Czwórka Kijów – Zdrowie
Czwórka Kijów przedstawia ludzki tors bez głowy, wzięty jakby z atlasu
anatomicznego, co ma sugerować, że chodzi tu tylko o biologiczny aspekt istnienia
człowieka. Czwórki oznaczają pełne urzeczywistnienie ideału, więc Czwórka Kijów
pokazuje ten ideał w odniesieniu do sfery biologicznej. Dlatego nazywa się „Zdrowie”.
Ale ciało ludzkie ma wyższe, ponadbiologiczne znaczenie j ako naczynie ducha, jako
jego naturalna forma, coś, dzięki czemu może on żyć w ziemskiej rzeczywistości.
Dlatego poza ludzkim ciałem jest na tej karcie również duszyczka w formie aniołka. Większa grupa
takich aniołków widoczna jest na karcie Świat, gdzie wlatują one do Nowej Jerozolimy, i na karcie
Sąd Ostateczny – jako wylatujące z retorty alchemicznej.
W tym kontekście biologiczny organizm nabiera znaczenia tygla, w którym dokonuje się
alchemiczna przemiana skończonej ludzkiej jaźni. To, co wspomniane dwa wielkie arkana
przedstawiają w skali ogólnoludzkiej, tutaj ogranicza się do jednostki.
Do Nowej Jerozolimy wstęp mają jedynie jaźnie, które przełamały barierę skończoności, a w
rezultacie wzniosły się ponad swój byt osobny i łączą się z innymi jaźniami w kolektywny byt
Oblubienicy Boga, będący jednością w wielości i wielością w jedności. W odróżnieniu od tego w
ziemskim cielesnym istnieniu jaźń ludzka utrwalona jest w swej odrębności, gdyż ludzkie ciała
istnieją obok siebie, nie przenikają się.
Duch inkarnuje się zarówno w świecie, jak i w ciele. Świat jest dla niego polem doświadczania
samego siebie, a ciało – tym, co utrwala pewien aspekt ogólnego ducha jako odrębną tożsamość, by
dzięki temu każda cząstka ducha mogła zostać gruntownie przetestowana, sprawdzona, zanim
otrzyma prawo wstępu do Nowej Jerozolimy.
Ciało jest nie tylko naczyniem, ale i wytworem ducha. Żywe organizmy powstające na Ziemi i w
innych miejscach wszechświata od początku były tworzone jako ciała dla ducha. W ciało psa może
się wcielić znacznie mniejsza pula energii duchowej niż w ciało człowieka. Przygotowanie ciała dla
inkarnacji Chrystusa wymagało zapewne szczególnych starań. Być może informacja o tym, że Maria
poczęła za sprawą anioła, oznaczało po prostu, że materiał genetyczny ojca Jezusa dostarczony był
spoza Ziemi.
Między ciałem a duchem zachodzi oczywista interakcja. W zdrowym ciele zdrowy duch, ale i na
odwrót, gdzie duch zdrowy, tam i ciało zdrowe, a choroby ciała są w znacznej mierze symptomem
chorób ducha, na co zresztą używa się określenia „psychosomatyka”. Tę obustronną zależność
wyrażają dwie odwrócone połówki karty.
Znane powiedzenie: „duch ochoczy, ale ciało mdłe” sugeruje, że ciało może być przeszkodą w
urzeczywistnianiu się przez ducha. Ciało przedstawione na karcie nie jest mdłe, ale zdrowe, pełne
energii, która krąży w nim swobodnie, nie natrafiając na blokady.
78