Król Denarów – Judasz
Biada człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany
Judasz – Król Denarów – przyciska do piersi wielki denar, stojąc na postumencie
wynurzającym się z wody. Za nim stoi szatan, sypiąc mu do szkatuły monety,
symbolizujące trzydzieści srebrników, zapłatę za wydanie Jezusa. Na wbitym w
postument krzyżu wisi Jezus, nad krzyżem widać Chrystusa, który, żeby nie wzlecieć
do nieba, trzyma się prawą ręką sznura z kotwicą okręconego wokół Judasza, a lewą
chwycił palec szatana.
Napis na postumencie oznacza, że Judasz jest tym przeklętym trzynastym wykluczonym z grona
apostołów. Do szaty Judasza przyczepione jest pokwitowanie na trzydzieści denarów i na ten jeden,
który przyciska do piersi, co daje trzydzieści jeden – odwrotność trzynastki.
Judasz stoi na twardym gruncie wynurzającym się z wody, co ma go wyróżniać z grona apostołów –
ludzi wiary opartej na uczuciu (patrz: Król Pucharów), których żywiołem jest woda. Stoi na
własnych nogach i przyciska do piersi wielki denar gestem, który mówi: „Ja, moja własność, moja
wola”. Ten denar jest symbolem samego Judasza jako tego, kto miał odwagę sam stanowić o sobie,
wziąć swój los we własne ręce.
Denary są miarą wartości wytwarzanej przez człowieka i miarą jego własnej wartości. Judasz
wyobrażony jako jeden denar jest jak ziarno wydające trzydziestokrotny plon (patrz: Rycerz
Denarów). Gwiazda na tym denarze to jego własna gwiazda, za którą podąża, w przeciwieństwie do
pozostałych dwunastu apostołów podążających za pasterzem – i w przeciwieństwie do Chrystusa,
zawsze posłusznego woli Ojca.
Judasz stoi na własnych nogach. Chrystusa trzeba do ziemskiej materii przybijać gwoździami (patrz:
Walet Denarów), bo sam z siebie buja gdzieś w powietrzu niby w królestwie nie z tego świata. By
się jakoś zakotwiczyć w ziemskiej realności, potrzebuje kogoś takiego jak Judasz.
Judasz miał odwagę wziąć odpowiedzialność za swój czyn. Jezus miał zostać wydany, ale nikt poza
Judaszem nie chciał ponosić za to winy (patrz: Walet Denarów) ani mieć takiej zasługi. Judasz to
wspólnik Chrystusa, lecz – jak widać na karcie – węzeł, który ich na wieki ze sobą połączył, zacisnął
się jak pętla na szyi Judasza. Zresztą Judasz po zrobieniu tego, co do niego należało, powiesił się.
W historii tej ma też udział szatan (patrz: Diabeł), który podał Chrystusowi pomocny palec,
wstępując w Judasza. Kierując się tylko głosem swojego ludzkiego serca, Judasz nie byłby w stanie
wydać Jezusa. Szatan pomógł Judaszowi myśleć o sprawach boskich, nie o sprawach ludzkich.
57