Wielki Arkan I
Mag
Stworzenie świata
Nic to dobry początek. Nie potrzeba pytać, skąd się wzięło, a ma taką naturę, że gdy o
nim pomyślimy, zamienia się w Coś – w coś, o czym myślimy. Robienie Czegoś z
Niczego jest Magią, a ten, kto to robi – Magiem.
Skąd wziął się Mag? Z czegoś się wziął, ale zrazu nic o tym nie wiemy, jest to więc jakieś Nic, które
jednak od momentu, gdy wyłonił się z niego Mag, nie jest już Niczym, lecz Czymś – Matką Maga,
którą nazwiemy Czarną Dziurą.
Matka Maga jako Nic była dążeniem do Czegoś, gdyż w przeciwnym razie skąd by wziął się Mag.
Ale to dążenie było tylko ślepym popęd V