Słuchowiska Dopadła nas tajemnica | Page 14

miała chwilę na odszukanie swoich własnych myśli w związku z tym miejscem . Zanim wróci pani do ludzi , którzy często podjęli decyzję , że chcą jednak umrzeć . Tym akurat różnimy się od nich . HELENA : Dziękuję doktorze .
SCENA IX
STEFANKA : Helena , jesteś wreszcie ? Gdzie byłaś ? Chodź tutaj szybko … HELENA : Idę , idę . Coś się stało ? DOKTOR NOWACKI : Cóż … właśnie dopadła nas tajemnica … HELENA : Jak to ? Jaka tajemnica ? O mój boże ! Umarła ? DOKTOR NOWACKI : Umarła … STEFANKA : Biedna kobieta … HELENA : Pan ją znał doktorze … Tak mi przykro … Muzyka
SCENA X
MĄŻ PACJENTKI : Gdzie jest moja żona ? Chcę zobaczyć się z moją żoną ! DOKTOR NOWACKI : Proszę pana … Panie Kupera , to niestety nie będzie już możliwe . Pana żona właśnie zmarła . MĄŻ PACJENTKI : Moja żona zmarła …? DOKTOR NOWACKI : Przykro mi . Bardzo mi przykro … MĄŻ PACJENTKI : Chciałbym do niej pójść … DOKTOR NOWACKI : Oczywiście . Proszę za mną . MĄŻ PACJENTKI : Boże , to straszne … Anno … Kochana … dlaczego … Dlaczego ? Przepraszam , przepraszam cię … tak strasznie cię przepraszam … To przeze mnie , to wszystko moja wina . Przyszedłem tu , żeby cię przeprosić , chciałem ci powiedzieć , że się zmieniłem , że już nigdy nie będę taki jak ostatnio … Za późno ! O mój boże , jak okrutnie za późno … Przepraszam cię … tak mi przykro … ojej …. ( płacze ) tak mi przykro … Słychać przez chwilę cichy płacz , wchodzi siostra przełożona .