ją ich miłośnikom nieco innych wrażeń wizualnych. Lech Shandy jest piwem klarownym i przejrzystym dzięki filtracji na zimno, natomiast Wojak Radler zachowuje swoją naturalną mętność.
Polacy pokochali piwa typu radler i shandy. Od maja 2012 roku do kwietnia 2013 roku shandy i radlery zdobyły niemal 1 % polskiego rynku piwa. W tak szybkim tempie nie rosła w tym samym czasie żadna inna piwna kategoria. W ciągu zaledwie czterech miesięcy ubiegłego roku Kompania Piwowarska sprzedała aż 30 milionów butelek i puszek Lecha Shandy. Idąc za ciosem, firma przygotowała nowy wariant Shandy, czyli Lech Shandy Dry Orange, który powstał z połączenia piwa i wytrawnej pomarańczowej lemoniady w proporcjach 50 / 50. Dzięki temu Dry Orange pozwala ugasić pragnienie, a przy tym nie jest słodki jak niektóre napoje gazowane i zawiera tylko 2,6 % alkoholu. Lech Shandy Dry Orange to edycja limitowana – dostępny będzie tylko w sezonie letnim.
|
Niemal 80 % kupujących w sklepie na stacji to mężczyźni, którzy najczęściej wybierają piwa typu lager. Tymczasem połączenie piwa i lemoniady doskonale wypełnia lukę między piwami smakowymi a lagerami. Bardzo chętnie sięgają po nie zarówno kobiety, jak i mężczyźni ceniący sobie właściwości orzeźwiające, mniejszą goryczkę i dobrą pijalność tych piwnych miksów.
Segment piw smakowych na polskim rynku nadal nie jest w pełni wykorzystany. U naszych południowych sąsiadów piwa typu shandy / radler stanowią sporą część kategorii piwa – w Czechach 6,3 %, a na Słowacji 13,1 %. Źródło: SABMiller 2013, rynek detaliczny, dane MAT 2012( 09.2011- 10.2012), udziały wartościowe i wolumenowe shandy / radler w piwie.
|
„ Letnie” piwa zwiększają obroty stacji
Piwa smakowe pozwalają dodatkowo zwiększyć obroty realizowane w sklepie na stacji benzynowej, w których i tak piwo ma swój spory udział, bowiem
|
kategoria ta generuje co najmniej 30 % obrotów. Tego rodzaju produkty są zazwyczaj nieco droższe niż piwa typu lager. Jednocześnie są to często dodatkowe zakupy do zwykłego lagera, zwiększające wartość pojedynczego koszyka zakupowego. Konsumenci dokonują na stacji benzynowej zakupów okazyjnych, jadąc np. na grilla, do znajomych, a to wymusza |
określony rodzaj opakowań. Chętnie wybierane są wtedy wielopaki. Piwa smakowe charakteryzują się większą sezonowością, niż cała kategoria, dlatego latem warto mieć je w ofercie. Jednak nie wolno zapominać o potrzebach konsumentów przywiązanych do piwnej goryczki, dlatego na półce powinny znaleźć się także takie piwa jak m. in. Tyskie, Żubr czy Lech. R REKLAMA
Fot. Kompania Piwowarska
|