Anna Osiadacz podkreśliła, że obecnie żyjemy w świecie napędzanym technologią. Niektórzy
z nas urodzili się, zanim technologia stała się integralną częścią naszego życia, ale osoby urodzone na przestrzeni ostatnich kilku dekad są nią otoczone od zawsze, co w fundamentalny sposób wpływa na proces uczenia się i nauczania.
Zdefiniowane zostały trzy pokolenia oraz ich stosunek do technologii:
Milenialsi – urodzeni pomiędzy 1980 a 1995 r., starają się równoważyć pasje, karierę zawodową, rozwój osobisty i życie rodzinne. Są grupą najbardziej zaawansowaną technologicznie, otwartą na testowanie nowych technologii ze względu na to, że żyli jeszcze w czasach, w których nie były one ogólnodostępne.
Pokolenie Z – urodzeni pomiędzy 1996 a 2007 r., to pierwsze pokolenie cyfrowych tubylców, którzy nigdy nie doświadczyli życia bez Internetu. Mają stały dostęp do informacji dzięki smartfonom, które towarzyszą im na każdym kroku. Ma to bardzo duży wpływ nie tylko na to,
w jaki sposób najskuteczniej do nich dotrzeć, ale również na ich funkcjonowanie, pracę i uczenie się. Co ważne, sposób, w jaki korzystają z technologii, jest zbieżny z wyznawanymi przez nich wartościami, co wpływa na ich decyzje zakupowe i ulubione marki. Dotyczy to szczególnie marek, które są zgodne z ich wartościami – trend ten jest wyraźnie widoczny od momentu wybuchu wojny w Ukrainie.
Pokolenie Alfa – urodzeni pomiędzy 2007 a 2022 r., często nazywani pokoleniem sztucznej inteligencji. Wychowają się w świecie zaawansowanej SI oraz przełomowych odkryć technologicznych, które zredefiniują sposób, w jaki będą korzystać z technologii. Będą świadkami przemian kultury mediów społecznościowych i selfie.
Drugie pytanie dotyczyło tego, w jaki sposób młodzi ludzie otrzymują informacje. Obecnie żyjemy w erze wizualnej skupionej wokół selfie, mediów społecznościowych, krótkich reelsów itp. Metody i narzędzia, używane do zdobywania wiedzy, przeszły całkowitą transformację, co wymusza dywersyfikację programów nauczania. Czy tego chcemy, czy nie, żyjemy w świecie zdominowanym przez technologię, a zatem musimy się do niej dostosować. Pytanie brzmi: jak skutecznie przekazywać wiedzę młodym ludziom?
Orit Margaliot: Jedną z często spotykanych opinii jest dzisiaj to, że nastąpił kres ery literatury. Powstaje zatem pytanie, czy literatura nadal sprawdza się jako metoda nauczania? Nie chodzi
o to, że oni nie czytają, tylko o to, jak dużo.
One of the prevailing sentiments today is that the ‘age of literature has died.’ This prompts the question: Can we still use literature as an educational method? It's not that they don't read, but how much do they read? - Orit Margaliot
Osoby uczestniczące w konferencji, zdjęcie: Biuro Prasowe