Na początku XXI w. Wardowi Adriaensowi, Dyrektorowi JMDR, udało się przekonać Ministra Spraw Wewnętrznych, by ten udzielił mu dostępu do ponad 2.7 miliona teczek imigrantów stworzonych przez Belgijskie Biuro do Spraw Imigrantów. W JMDR spostrzeżono, że większość teczek imigrantów zawierała kwestionariusz wypełniany po dotarciu do obozu oraz zdjęcie imigranta lub uchodźcy. Jako że na populację żydowską w Belgii składali się w 90% migranci i uchodźcy, teczki te najprawdopodobniej zawierały wizerunki większości deportowanych z baraków Dossin. Dlatego też w 2005 roku stworzono projekt Give Them a Face, mający na celu zidentyfikowanie poprawnych teczek oraz zeskanowanie zdjęć, nad którym nadzór objęła Patricia Ramet, córka ocalonego z obozu i przewodniczącego JMDR Natana Rameta.
W latach 2005-2009 zeskanowano i precyzyjnie skatalogowano ponad 18000 zdjęć pochodzących z teczek imigrantów. W trakcie skanowania rozeszła się wieść o założeniach projektu Give Them a Face, a żydowskie rodziny w Belgii i poza jej granicami rozpoczęły przesyłanie fotografii do JDMR w celu zasilenia zbiorów muzeum. Z uwagi na fakt, że teczki imigrantów często nie zawierały zdjęć dzieci przybywających do kraju ani dzieci urodzonych w Belgii z nie-belgijskich rodziców, tego rodzaju wsparcie ze strony społeczeństwa w ogromnym stopniu wzbogaciło projekt. Do roku 2009 zebrano 18522 portrety spośród wszystkich 25628 deportowanych. Właśnie w 2009 roku opublikowano czterotomową serię Mechelen-Auschwitz, 1942-1944. The destruction of Jews and gypsies from Belgium (Mechelen-Auschwitz, 1942-1944. Zniszczenie Żydów i Cyganów z Belgii).
Dla wielu ocalałych z Holokaustu, w tym dzieci przebywających w tamtym czasie w ukryciu, projekt był niezmiernie wzruszającym przedsięwzięciem, ponieważ nigdy wcześniej nie widzieli oni zdjęć swoich rodziców zabitych w obozach.
Przykład teczki imigranta, pierwotnego głównego źródła dla celów projektu Give Them a Face