Memoria [PL] No. 6 / Marzec 2018 | Page 19

Persecution" jest dostępne do darmowego pobrania na stronach internetowych wszystkich partnerów, a w najbliższej przyszłości powstaną jeszcze co najmniej trzy tego typu opracowania. Publikacja ta wpisuje się w działania mające na celu udostępnienie pierwotnych źródeł historycznych do użytku dydaktycznego na kursach uniwersyteckich oraz innych zajęciach po to, by rozpowszechniać wiedzę o unikalnych zbiorach archiwum ITS, a także o tym, jaki potencjał kryją w sobie badania naukowe. Każda z prac opatrzona jest wstępem w postaci eseju autorstwa eksperta w danym temacie i prezentuje autentyczne dokumenty pochodzące ze zbiorów ITS i poświęcone danemu zagadnieniu. Prace zawierają opisy, w razie potrzeby tłumaczenia, a także pytania do wykorzystania w pracy dydaktycznej, jak również fotografie ze zbiorów muzeum USHMM oraz biblioteki The Wiener Library wraz z proponowanymi uzupełniającymi pozycjami bibliograficznymi.

Publikacja składa się z siedmiu dokumentów poświęconych różnym zagadnieniom związanym z doświadczeniami konkretnych kobiet. Rebecca Boehling, była dyrektor organizacji ITS i profesor historii na Uniwersytecie Maryland w Hrabstwie Baltimore jest autorką eseju otwierającego to opracowanie. Opisała w nim społeczeństwo zdominowane przez „Herrenrasse” (rasę panów) oraz tak zwany aryjski wzór stanowiące nadrzędny cel narodowego socjalizmu. Pseudonaukowe ideologiczne wytyczne „rasy panów” skazywały każdą „rasowo bezwartościową” osobę na życie w podporządkowaniu jako „Untermenschen” (podludzie) lub na śmierć. Zadaniem mężczyzn o „pożądanych cechach rasowych” była prokreacja; ci posiadający „niepożądane cechy” byli poddawani kastracji. Od kobiet dobrej „jakości rasowej” wymagało się rodzenia „rasowo wartościowych” dzieci; innym kazano usuwać „rasowo bezużyteczne” potomstwo. Koncepcja ta zredukowała role kobiet i mężczyzn do funkcji biologicznych, jakie byli oni zobowiązani wypełniać, by przyczynić się do sukcesu społeczeństwa narodowo-socjalistycznego czy tego chcieli, czy nie. Obywatelom odebrano możliwość decydowania o posiadaniu dzieci, ponieważ to państwo przypisywało sobie prawo dokonywania wyboru za nich. Państwo traktowało ich przedmiotowo, a dzieci stawały się jego własnością.