MANEzette #3 3\2014 | Page 33

Publicystyka Going Pony: Tycoon „Going Pony: Tycoon” to tycoon 2D z widokiem z boku, osadzony w uniwersum Biur Adaptacyjnych. Ghatorr G racz przejmuje kontrolę nad jednym z biur adaptacyjnych, tworząc własnego zarządcę i działając na rzecz spopularyzowania swojej placówki, sponifikowania jak największej liczby ludzi i zapewnienia bezpieczeństwa swoim pracownikom. Gracz wciela się w zaprojektowanego przez siebie administratora wybranego gatunku i rasy, dając mu przy tym możliwość wybrania dla niego dziedziny, w której jego postać spisuje się najlepiej – oprócz zarządzania może też działać jako np. zwykły kucharz czy nauczyciel. Gdy byliśmy jeszcze młodzi i piękni, w głowach kilku autorów opowiadań o Biurach Adaptacyjnych wykwitła myśl, że, kurka, w sumie to z tego mogłaby być całkiem niezła gra! Tak zrodził się pomysł na pierwszego – i jedynego – tycoona TCB o tytule nawiązującym do jednego z opowiadań Chatoyance – czyli „Going Pony: Tycoon”. Ileż to rzeczy nie było zaplanowanych… fabułą miał zająć się, oczywiście, Thar, jako najbardziej doświadczony i dojrzały pisarz z polskiego fandomu. Mieliśmy własnych rysowników, programistów, nawet muzyków! Zabrakło tylko grafików – trudno, by cała gra składała się z nieruchomych rysunków, nieważne jak piękne miałyby być. Czego zabrakło? Czasu, oczywiście. Dużej ilości czasu… pierwsza sesja egzaminacyjna obeszła się z projektem źle, kolejna jeszcze gorzej – zwłaszcza że zaczęliśmy odczuwać zniechęcenie kompletnym brakiem kogokolwiek, kto byłby w stanie robić grafiki do samej gry. Trzecia sesja trwa teraz. Nie można powiedzieć, by projekt kompletnie umarł. Prędzej cierpi na to samo, co „Praca wspólna” opisywana w tym numerze w drugiej części artykułu o TCB – czyli na zespół śmierci klinicznej. Gdyby ponownie zebrać ludzi, a do tego wykrzesać z siebie nieco czasu i chęci, to może coś by znowu ruszyło? Ale, ale – zacznijmy od początku. Przedstawiłem już historię tego projektu, nie przedstawiłem jednak jego założeń! Zgodnie z cytatem z dokumentu developerskiego, umieszczonym na początku artykułu, GP:T miało być d wWw