Proza
A jak będę duży, to zostanę biedronką
ginny358
Byłem i jestem stonkiem (tudzież sto
nką), ale gdy będę duży, to
zo
stanę
biedronką. Tak podpowiada mi wi
zja przyszłości, którą mam, to jest
marzenie, bo ludzie mówią, że coś złego
w stonkach i że stonki takie chrabąszcze.
A biedronki się kocha i wysyła do tego
wielkiego u góry w kolorze niebieskim
intensy
w nie i pro
si, żeby przyniosły
stamtąd chleb. Biedronki oczywiście
nie przynoszą, ale są wolne i mogą pol
ecieć, dokąd im się spodoba.
Będąc biedronką, można pić potaje
mnie ludzką gorącą