PROZA
Studium w Łosiu
Álfey
Tak, tak. O mały włos zapomniałbyś
o czesaniu Łosia. To zadanie nie może
zaczekać. Wiesz, jaki on potrafi być ne
rwowy. Trzy chwile nieuwagi i wpadnie
w szał. Rozbije filiżanki, tak jak w zeszły
wtorek. Nie chcę dekorować ścian ja
jecznicą. Ani tym bardziej dżemem.
Aranżacja wnętrz nie jest najmocniejszą
stroną Łosi. Mają marne wyczucie este
tyki i, mówiąc między nami, często
preferują kicz. Tego tylko brakuje mojej
stylowej kuchni.
Idź już, nie każ mu czekać. Tylko
pamiętaj – nie pod włos. Nic tak nie roz
jusza Łosi, jak czesanie pod włos. Ich
skóra jest wyjątkowo wrażliwa. To, że są
wielkie, nie znaczy, że nie czują powie
wów wiatru w swym gęstym futrze.
A ten jeden szczególnie. Łoś, pożal się
driadom, artysta. Byłeś na ostatnim
wernisażu? Ta cała jego sztuka jest
m
ocno przereklamowana. Za dużo w niej
parzy tokopytnych, a za mało czystych
s
emocji. Myślę, że skierował łeb w stronę
komercji. To typowe dla jego gatunku.
Pogoń za pieniądzem.
Całe szczęście, że nadal lubi herbatę.
Przyjęcia herbaciane to jedyne, poza
stosunkiem do pieniędzy, co mu po
zostało z bycia Łosiem. Oj tak, nie
mal całkiem utracił swoją łosio ość.
w
Rozumiem otwartość na innych, zna
6
jomości międzygatunkowe. Są e nak
j d
pewne ranice, prawda? Postęp nie mo
g
że oznaczać utraty własnej osobowości.
Oczywiście próbowałam z nim dy
skutować, ale nie chciał słuchać. Możesz
spróbować sam, jeśli masz ochotę, ale
ciebie też będzie miał za nic. Skąd to
wiem? Kolejna cecha Łosi – są bardzo
przewidywalne. I nigdy ci nie zapomną,
gdy je urazisz. Pamiętasz, jak pożyczyłam
sobie jego beret? Ten czerwony, z mo
heru. Fukał na mnie przez okrągłe trzy
tygodnie. W ogóle nie chciał słuchać
moich tłumaczeń. Przecież nawet nie
było mu w nim do pyska. A ten ciągle
swoje i swoje. I muszę powiedzieć, że
wciąż mi ten beret wypomina. Za to jak
wyjadł cały ryż z pomidorowej (prosto
z garnka!) to uciekł i schował się pod dy
wan. Coś mu się pomyliło i nucił melodię
dzwonka do drzwi, ilekroć ktoś się do
nich dobijał. Nie chciał wyjść spod dy
wanu ani się przyznać. Zatem pamięć ma
dobrą, ale wybiórczą.
Ty jeszcze tutaj? Idź już do niego, bo
mi swojej działki za czynsz nie zapłaci.
Często spóźnia się z opłatami. Tego się
można było spodziewać, gdy ogłosił, że
zostanie artystą. Ani grosza przy łosiej
duszy, a pokój zajęty. Kiedy wchodzi
do domu, to tak jakby go nie było. Kuli
się i chowa przede mną i jeszcze mi