PROZA
Wynik
Gingerstorm
Pełzłum uparcie do przodu. Feerie
barw krążyły dookoła mnie, nie my
śląc, nie sądząc, nie będąc obecnymi.
Gubiłum kropki, gubiłum wyrazy, za
tracałum się w podróży. Kolory są mi
autorytetami, każdy jeden i wszystkie
z osobna. Uciekły mi wszystkie wło
sy, skóra, tkanki, żyły i narządy. Nie
zauważyłum. Uciekły mi, a ja nie wi
działum, bo uciekły mi również oczy,
wzrok i inne zmysły mogące postrze
gać. Światło rozszczepiało się na moim
bycie. Stałum się tęczą, kolorami jak
moje autorytety. I wtedy zauważy
łum – moje tkanki, moje oczy, moje
kropki i słowa. Krążyłum po wstędze
Möbiusa. A kiedy się zorientowałum,
wiedziałum, że upłynęła pierwsza se
kunda wieczności.
14