Goodnight Mister Tom Polish translation Goodnight Mister Tom in Polish chapters 8 & 9 | Page 8

Po zjedzeniu kolacji Tom sprzątnął ze stołu, po czym położył kawałek papieru przed William, kładąc obok ołówek. Na papierze widniało kilka linii, których początki, zgięcia i końce zaznaczono kropkami. - No dobrze, William – Zaczął Tom – Po prostu połącz kropki, zaczynając od tej na samej górze, po czym idź do tych niżej. Kiedy skończysz, zobaczysz, jak należy pisać twoje imię. Nie spiesz się, mamy dużo czasu. Willie, podenerwowany, złapał ołówek i przycisnął go do papieru. Zbyt mocno. Grafit się złamał. Tom cierpliwie zatemperował go ponownie. - Nie denerwuj się – powiedział, wręczając mu zaostrzony ołówek – masz na to mnóstwo czasu. Willie gorączkowo wpatrywał się w papier. - Nie umiem. – wyszeptał – Po prostu nie umiem. Tom rzucił mu ostre spojrzenie. Willie był przerażony. Jego twarz była całkiem blada, po czole spływały mu kropelki potu. - Nie uderzę cię, jeśli właśnie tego się boisz. Dasz radę, zobaczysz. Siądę obok ciebie i trochę ci popomagam. Willie przyłożył czubek ołówka do papieru, po czym powolutku zaczął łączyć kropki. Szary ślad pozostawiony przez ołówek najpierw opadł, potem się wzniósł, znów opadł, po czym się wzniósł, tworząc literę „W”. Chłopak odsunął się od kartki i obrzucił wzrokiem swoje dzieło. - Nie jest źle, prawda? Prawda, panie Tom? Tom spojrzał na widniejącą na kartce literę. Był zaskoczony. - Nie – odpowiedział szczerze – Nie jest źle. Po tonie głosu Willie poznał, że jego rozmówca mówi stuprocentową prawdę. - Nie jest tak źle, prawda? – upewnił się chłopiec. - Nie jest – powtórzył swoją odpowiedź – z pewnością nie jest. Dałeś radę, widzisz? Świetnie sobie z tym radzisz. 8