Gazeta Ubezpieczeniowa - prenumerata nr 21/2014 | Page 10

www.gu.com.pl Gazeta Ubezpieczeniowa nr 21 (789) 27 maja 2014 10 BROKER PRZED XVII KONGRESEM BROKERÓW Dwa światy, czyli jak pomnażać, jak chronić inął rok, co pozwala z perspektywy spojrzeć na czas miniony i podsumować swoją aktywność w Stowarzyszeniu Brokerów. Spędziłem kilkanaście lat w jego zarządzie, z czego ostatnie lata na stanowisku prezesa – były to dobre lata, lata pasji i realizacji w życiu społecznym na rzecz środowiska. Jednak życie to ciągła droga, która zmienia swoje wymagania. Cieszę się, że koledzy kontynuują z pasją naszą wspólną pracę, tym bardziej że zagrożenia dla naszego zawodu wracają co jakiś czas. Nieoceniona jest współpraca z ludźmi nauki, instytucjami państwowymi i możliwość poznania fascynujących ludzi, życzliwych środowisku. Z satysfakcją patrzę na wzrost szeregów członków Stowarzyszenia mając nadzieję, że stanie się ono w końcu powszechnym reprezentantem interesów środowiska. Powracająca dyskusja o zasadach wykonywania zawodu i sposobie wynagradzania brokera, szalona wojna cenowa zakładów ubezpieczeń, w dalszym ciągu brak powszechnej świadomości ubezpieczonych co do roli brokera to problemy, z którymi musimy walczyć. M Stowarzyszenie to organizacja wymagająca dla swojej skuteczności maksymalnej aktywności członków. Mam nadzieję, że wieloletnia aktywność i budowanie pozycji naszej organizacji przyniosą dalsze efekty umacniające jej Czas to najbardziej nieubłagany, uczący pokory nauczyciel. Życie to szkoła, w której nie przewidziano możliwości poprawek. Już rok upłynął od ostatniego Kongresu – wydaje się to niewiele, a tak wiele się zmieniło. Wkrótce po Kongresie odszedł od nas nieodżałowanej pamięci Juliusz Janczur – człowiek historia Stowarzyszenia, życzliwy, kompetentny, pracowity, pasjonat zawodu brokera. W Stowarzyszeniu od zawsze, ze wszystkimi prezesami do końca. pozycję. Pora również na dalsze działania zwiększające prestiż zawodu. Na prestiż składają się nie tylko profesjonalizm i wiedza, ale ważnym czynnikiem jest etyka wykonywania zawodu. Mam nadzieję, że Kodeks Etyki i racjonalność myślenia doprowadzą do złagodzenia największych problemów rynku brokerskiego, do których zaliczam występowanie zjawiska wielości pełnomocnictw, walkę wysokością prowizji i ewentualne dyskredytowanie konkurencji. Ten rok spojrzenia z boku pozwolił mi również przemyśleć, co stanowi największe problemy polskiego rynku ubezpieczeń. Wydaje mi się, że takim problemem jest przenikanie się dwóch niekompatybilnych światów: świata usług finansowych i świata ubezpieczeń. W obu przypadkach mamy przecież do czynienia z różnymi potrzebami klienta – w jednym przypadku to zaspokajanie nastawienie klienta. W przypadku korzystania z usługi ubezpieczeniowej musi on mieć świadomość, że umowa ubezpieczenia nie jest formą wzbogacenia, lecz jedynie ochrony, oraz że składka to koszt bezpieczeństwa, a nie szansa na wzrost finansowy. Wbrew pozorom wydaje mi się, że drogą do świadomości ubezpieczonych jest upraszczanie, a nie komplikowanie produktów ubezpieczeniowych. problem ubezpieczeń obowiązkowych szpitali, związany z niepożądanymi skutkami działań leczniczych. Ciągle przesuwane terminy wprowadzenia obowiązku, niejasny charakter odpowiedzialności oraz przesunięcie terminu wprowadzenia obowiązku z jednoczesnym brakiem uregulowania okresu, w którym obowiązek istniał, to najbardziej jaskrawy przykład dewastacji świadomości ubezpieczeniowej. Premiowanie przez państwo zachowań niezgodnych z prawem to patologia. Podobnie jest z sytuacją wątpliwej jakości uregulowań prawnych, dotyczących ubezpieczeń grupowych. Drugim problemem rynku ubezpieczeń jest szeroko pojęty bałagan legislacyjny, który nawet specjalistom stwaJacek Kliszcz rza problemy w wyjaśnieniu świata ubezpieczeń. potrzeb pomnażania dóbr mate- Absolutny chaos w zakresie regurialnych realizowane w ramach lacji ubezpieczeń obowiązkowych, systemu finansowego przez kredy- nieuporządkowany system kontroty i lokowanie posiadanych li i sankcji, nielogiczny układ sum środków, w drugim przypadku gwarancyjnych to problemy, które to ochrona stanu posiadania wreszcie znalazły się w cenw ramach umów ubezpieczenia. trum uwagi środowisk ubezpiePodstawowa różnica to mentalne czeniowych. Wszyscy pamiętamy Korzystając z okazji, jaką stwarza zbliżający się Kongres, chciałbym życzyć wszystkim pracy w uporządkowanym środowisku prawnym, z jasno określonymi celami i zadaniami systemu ubezpieczeń, silnym samorządem zawodowym i szacunkiem dla wykonywanego zawodu brokera, a ponieważ nic nie dzieje się samo, składam zarządowi Stowarzyszenia i całemu środowisku życzenia sił i determinacji w dążeniu do realizacji celów. Jacek Kliszcz GOLDMAN SACHS ASSET MANAGEMENT Kierunki polityki inwestycyjnej ubezpieczycieli bezpieczyciele nadal poszukują atrakcyjnych stóp zwrotu. – Ich zdaniem jednak obligacje korporacyjne i akcje publicznych spółek są przewartościowane lub wycenione na poziomie wartości godziwej. Oznacza to, że w kręgu zainteresowania dyrektorów inwestycyjnych pojawiają się mniej tradycyjne kategorie aktywów, potencjalnie oferujące wyższe całkowite stopy zwrotu i premię za niższą płynność – powiedział Michael Siegel, szef działu zarządzania aktywami ubezpieczeniowymi GSAM. – Zważywszy na niskie stopy procentowe i rosnące obawy co do zaostrzania polityki pieniężnej, zamiast zwiększania ryzyka kredytowego lub wydłużania zapadalności portfela obligacji, ubezpieczyciele planują zwiększyć alokację w mniej płynne aktywa i akcje, z myślą o poprawie potencjalnych stóp zwrotu. U Najważniejsze wnioski z badania: ● Rośnie atrakcyjność alternatywnych ak- tywów i akcji. Ponad jedna czwarta ankietowanych dyrektorów inwestycyjnych jest zdania, że w 2014 r. akcje będą kategorią aktywów notującą najlepsze wyniki. Ubezpieczyciele oczekują także relatywnie dobrych stóp zwrotu z akcji spółe