Gazeta Ubezpieczeniowa - prenumerata nr 21/2014 | Page 9

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 21 (789) 27 maja 2014 www.gu.com.pl BROKER 9 Korpo-nowości w ofercie UNIQA Rozmowa z Tomaszem Szarkiem, dyrektorem Departamentu Sprzedaży – Brokerzy UNIQA TU SA „Gazeta Ubezpieczeniowa”: – Jako drudzy na rynku zapowiedzieliście wdrożenie bezpośredniej likwidacji szkód. Może ten temat nie dotyczy bezpośrednio ubezpieczeń korporacyjnych, ale pokazuje, że UNIQA lubi wychodzić przed szereg... Tomasz Szarek: – Bezpośrednia likwidacja rusza u nas 1 czerwca 2014 r. Jesteśmy do tego przygotowani w 100%, dzięki nowoczesnemu systemowi likwidacji szkód, który stał się wzorcem również dla naszych zagranicznych kolegów z grupy. To duży powód do satysfakcji. W ostatnich latach UNIQA zmieniła się w bardzo wielu obszarach i weszła na nowy etap rozwoju. Czy brokerzy o tym wiedzą? – W ubiegłym roku zrobiliśmy badania wśród brokerów i okazało się, że wielu z nich widzi w nas jedynie dostawcę rozwiązań ubezpieczeniowych dla sektora mieszkaniowego. Owszem, jesteśmy liderem w tym segmencie rynku, ale mamy do zaoferowania znacznie więcej. Brokerzy wiedzieli, że aspirujemy do ubezpieczania poważnych ryzyk korporacyjnych, ale nie traktowali nas jak pełnoprawnego uczestnika rynku. Żeby im pokazać, jaka UNIQA jest teraz, zorganizowaliśmy ogólnopolskie warsztaty, podczas których spotkaliśmy się z kilkuset brokerami w siedmiu miastach. Odwiedziliśmy Katowice, Gdańsk, Toruń, Kraków, Wrocław, Poznań i Warszawę. Frekwencja była znakomita, co nas bardzo ucieszyło. Co pokazaliście brokerom? – Przede wszystkim zaprezentowaliśmy nasz nowy produkt, przygotowany we współpracy z Europ Assistance, czyli Truck Assistance. Wszedł do sprzedaży w trudnym momencie, gdy ceny ubezpieczeń flotowych lecą na łeb na szyję. Pokazaliśmy, że ubezpieczyciel nie musi wypracowywać pozycji rynkowej grając samą ceną. Należy patrzeć przede wszystkim na zakres ochrony i jakość obsługi. Staramy się budować wizerunek nie tylko przez marketing, ładne ulotki i gadżety, ale przede wszystkim jakością oferty i jakością relacji z brokerami. Czy Truck Assistance jest ubezpieczeniem dodatkowym? – Mogą z niego skorzystać wszyscy właściciele flot samochodów ciężarowych, ciągników siodłowych, naczep ubezpieczonych w UNIQA. To naprawdę przydatne rozwiązanie. Przykładowo, prosta usługa assistance dla samochodu ciężarowego na terenie Skandynawii może kosztować kilka tysięcy euro. Poza tym przeszkodą bywa też bariera językowa – kierowcy rzadko są poliglotami. Dlatego usługa w cenie od kilkuset do 1500 złotych, która zapewnia szybką pomoc na drodze na terenie całej Europy, ma dużą wartość. Czy Truck Assistance działa również w Rosji? – Tak, w europejskiej części. Nie boicie się? – Monitorujemy sytuację cały czas i na razie wszystkie punkty partnerskie na terenie Rosji działają bez zarzutu. Jakie jeszcze nowości planujecie w obszarze ubezpieczeń korporacyjnych? – Zmodernizowaliśmy ubezpieczenia od utraty zysku – ALOP (advance loss of profits) i MLOP (machinery loss of profits). Wprowadzimy wkrótce produkt D&O dla małych i średnich firm. Czy taki produkt jest już w ofercie którejś ze spółek z grupy UNIQA? – D&O dla małych i średni