RELACJA / Wizyta Konsula Honorowego RFN
ramach „Wtorkowych spotkań
z ciekawymi ludźmi” organizowanych przez Koło Naukowe
Prawo i Społeczeństwo studenci zainteresowani prawodawstwem mieli możliwość
wysłuchania wykładu o wpływie prawa
niemieckiego na prawo polskie. Poprowadził go dr Jarosław Kuropatwiński,
Konsul Honorowy Republiki Federalnej
Niemiec w Bydgoszczy.
Przybyły gość jest radcą prawnym i jednocześnie wspólnikiem w Kancelarii Prawniczej Lege artis Kuropatwiński-Lewicki
w Bydgoszczy oraz współpracownikiem Katedry Prawa Cywilnego i Bankowego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Specjalizuje się w prawie cywilnym i handlowym, biegle włada językiem niemieckim i angielskim, prowadzi też szkolenia
dla radców prawnych, a także wykłady
uniwersyteckie z zakresu prawa cywilnego.
12 listopada, o godz. 11.00 wypełniona
po brzegi aula przy ul. Przemysłowej 34
przywitała urzędnika konsularnego tak, jak
to nakazuje protokół dyplomatyczny: należy powitać go, stojąc i poczekać, aż ten zajmie przeznaczone mu miejsce i usiądzie lub
poprosi zebranych o zajęcie miejsc siedzących.
Multikulti
– Współczesne prawo polskie jest systemem, które dziś modnie można by nazwać „multikulti” i wcale nie wynika to z poprawności politycznej, ale uwarunkowania
geopolitycznego Polski. Znaleźliśmy się pod
trzema zaborami i każde z państw zaborczych wprowadziło swój porządek prawny,
znacznie różniący się od dwóch pozostałych.
Ten tygiel prawny wraz z 11 listopada 1918
roku zaczął obowiązywać w ramach jednego
państwa – tłumaczył prelegent. Inne kraje
w podobnych sytuacjach przejmowały całe
kodeksy innych państw niemal bezkrytycznie: Japonia przejęła kodeks niemiecki,
a Turcja szwajcarski. Polska Komisja
Kodyfikacyjna postanowiła natomiast stworzyć dzieło własne, nie jest jednak ono oryginalne. Jego specyfika polega na połączeniu
kodów kulturowych prawa francuskiego
dotychczas obowiązującego w Kongresówce
i prawa niemieckiego oraz mocnego wpływu
prawa szwajcarskiego i elementów prawa
austriackiego.
W efekcie nawarstwienia tak wielu często
sprzecznych systemów prawnych, wiele zasad
stosowanych jest w sposób charakterystyczny
dla danego systemu prawnego na różnych
poziomach. Za przykład posłużyć może rozdzielenie umowy obligacyjnej od rzeczowej,
pomysł niemiecki przyjęty przez prawo polskie, połączone z kauzalnością umowy rzeczowej (idea francuska). – Zatem na poziomie
intelektualnym przyjęto rozwiązanie niemieckie, a na poziomie praktycznym francuskie. Tego typu rozwiązania „multikulti” są
oryginalnym tworem polskiej myśli prawnej –
stwierdza konsul.
Precyzja języka
– W samych tekstach przepisów nie znajdziemy wpływów francuskich i austriackich;
polski język prawniczy ukształtowany jest
przez BGB (Bürgerliches Gesetzbuch –
niemiecki kodeks cywilny). Wiele przepisów
prawa polskiego jest bezpośrednim
tłumaczeniem artykułów niemieckiego
kodeksu cywilnego, którego strona językowa
uważana jest za dość precyzyjną – dodaje
Kuropatwiński. Jednak niektóre zapisy
prawne BGB przez prawodawcę polskiego
uznane zostały za przegadane, dlatego
postanowiono uwzględnić je na poziomie
bardziej ogólnym, niż uczynił to prawodawca
niemiecki. Skutkiem takiego posunięcia jest
jednak niejednokrotnie zbytnia ogólność
i abstrakcyjność zapisu polskiego – stąd
niemiecki
odpowiednik
umieszczony
w BGB stanowić może swoisty komentarz dla
przepisu polskiego.
Czas na pytania
Zebranych słuchaczy interesowały wielorakie
zagadnienia prawne z pogranicza systemów
polskiego i niemieckiego, zarówno te charakterystyczne dla prawa konstytucyjnego obu
pa