Academica. Gazeta studencka 3 / listopad 2017 | Page 33

bardziej melodyjne, co zresztą świetnie przedstawia gitara prowadząca. Tempo utwo- rów, które narzuca sekcja rytmiczna, utrzymywane jest w klasycznych tempach muzyki hardcore/punk – jest szybkie i porywcze. Na albumie nie ma właściwie dłuższego, wol- nego momentu. Są raczej przejścia z momentów bardziej delikatnych i spokojniejszych, jak np. zwrotki do pre-chorusów/chorusów, gdzie gra już zdecydowanie bardziej ener- giczna i głośniejsza muzyka. Przejścia te nie sprawiają wrażenia chaotycznych, są raczej dopracowane i subtelne. Stage Four to album szczery i prawdziwy. Utwory na nim zawarte są szybkie i energicz- ne. Słychać tu ból wokalisty, który wykrzykuje swoje przemyślen ia po stracie matki. Gdy się o tym wszystkim pomyśli w trakcie przesłuchiwania Stage Four, towarzyszy nam po- czucie przemijalności – poznajemy historię od początku do końca. Touché Amoré to spory kawał emocjonalnej, dobrze zagranej muzyki. Ocena: 8/10 Jakub Zakrzewski