04
Gdy 60 000 lat temu skrzyżowały się drogi człowieka i wilka
(na terenie Europy, dokąd obydwa ssaki przywędrowały z Afryki), nie od razu zapanowała między nimi serdeczna przyjaźń.
Wręcz przeciwnie – przedstawiciele obu gatunków to odwieczni antagoniści. Z tego powodu wilkom, istniejącym na świecie
już 1,8 mln lat (mowa tu o Canis edwardii, uważanym za prawdziwego, głównego przodka Canis lupus, czyli wilka szarego), jeszcze niedawno groziła całkowita eksterminacja.
Ich naturalnym wrogiem jest bowiem nie kto inny, jak człowiek – od setek lat zażarcie tępiący tego „okrutnego”, „bezwzględnego”
i „krwiożerczego” szkodnika, jak zwykliśmy myśleć o Canis lupus, przy zastosowaniu kamieni, oszczepów i łuków, a potem sideł, trutek i broni palnej (dzięki rosnącej świadomości w zakresie ochrony przyrody udało się powstrzymać spadek populacji wilka, a wręcz doprowadzić do jego kontrolowanego wzrostu,
w możliwym do obserwacji stopniu).
„Najnowsze badania dowodzą, że wilk pochodzi z Europy i że właśnie on jest pierwszym udomowionym przez człowieka zwierzęciem. Co do dokładnego czasu jego domestykacji trwają nadal spory. Najczęściej spotyka się w źródłach przypuszczenie, iż domestykacja dokonywała się w okresie przed 32 000 – 18 000 lat temu, a 14 000 lat temu proces ten został całkowicie zakończony”.
Elżbieta Kwade, Malarz wilków. Alfred Wierusz-Kowalski (próba diagnozy memetycznej),
w: Wilki i ludzie. Małe kompendium wilkologii
Fot. Pixabay