WILK KULTURALNY|NUMER 5|LISTOPAD 2019|BONDER|STRONA 48
zarówno podczas seansu, jak i przy
samym odsłuchu. Do tego jeszcze
króciuchne zakończenie w postaci „Subs
Get It” z którego najbardziej podoba mi
się gra słowna zawarta w tytule –
dosłownie „łódź podwodna rozumie”,co
może brzmi trochę bezsensu, ale
kapitalnie oddaje nieco ironiczne
przeładowanie całego filmu. Żartobliwy
jest też tytuł „Christmas in Turkey” z
końcowych scen łóżkowych i
stwierdzenia nowego Q (John Cleese), że
to zapewne jakaś przedwczesna forma
pluskwy milenijnej. Wpierw samo
odniesienie do Bożego Narodzenia
(Gwiazdki) w Turcji, następnie
odniesienie do doktor Christmas Jones,
wreszcie – czy wszyscy nadążają? -
„Gwiazdka w indyku” (!).
Sam utwór, choć sympatyczny, to nie
wyróżnia się niczym specjalnym.
To jednak nie koniec muzyki na tym
wydaniu, bo zaraz otrzymujemy
jeszcze „Orbis Non Sufficit” będący
kolejną wersją remiksową od Davida
Arnolda, poniekąd będącą nową
wersją tego, co zrealizował już na
potrzeby poprzedniego filmu, ale z
dołożonymi motywami z „TWINE”
oraz elementami zaproponowanymi
przez Moby'ego, wreszcie genialnej
porcji podwodnych przetworzeń
dźwięków. Po nim przepiękny utwór
„Only Myself To Blame” jawnie
przywołujący „We Have All The