Wilk Kulturalny Wilk Kulturalny 4 Lipiec 2019 | Page 36

WILK KULTURALNY|NUMER 4| LIPIEC 2019| SYLWETKA| STRONA 36 8. Gospel Soul Blues & Motown Patrząc na obraz stanowiący grafikę okładkową wyraźnie widać, że wracamy na ulice, gdzie pośród nocy i koksowników odbywały się spotkania często okraszane wspólnymi śpiewami. Najbardziej jednak zwracają uwagę niebieskie gitary będące wieżowcami lub częścią innych zabudowań, jakby Chris chciał podkreślić, że gitary stały się tutaj czymś w rodzaju sacrum, a tym samym miały być jeszcze bliżej Boga. Tradycyjnie początek jest winylowy, a po nim powoli, trochę orientalnie rozwija się świetny i przepełniony radością i słońcem „Sweet Love” brzmiący trochę jak egzotyczna wersja „On the Beach”. Nie Ósma płyta przedstawiająca właśnie te będzie to skojarzenie wcale tak dalekie, bo elementy i style, które słychać było już w ta odmiana bluesa jest przecież muzyką licznych bluesowych balladach, czyli soul, popularną, a co za tym idzie radiową. Po gospel oraz Motown (związany ze słynną nim wpada „Break Another Piece Of My wytwórnią). Podstawowe struktury i rytmika Heart” przepięknie zaczynający się od bluesa wciąż pozostawały wierne pianina i banjo grających rzewną, oryginałowi, ale wraz z nadejściem nowego deszczową melodię, która rozkręca się pokolenia granie stylem banjo na powoli do kolejnego urzekającego ciepłem elektrycznej gitarze zaczął być wypychany brzmienia, ewidentnie nawiązujących przez „elektroniczny sitar”, a nowa jakość popowych, radiowych piosenek, które brzmienia zaczęła przyciągać publiczność świetnie sprawdziłyby się nie tylko wtedy, niezależną i hipisów – najbardziej ale i dzisiaj gdyby tylko puścić taki utwór rozpoznawalna była muzyka zwłaszcza z Chrisa w radiu. Zmiana klimatu w wytwórni Tamla Motown założonej w 1959 napędzany klawiszem i harmonijką, a roku specjalizującej się w soul, często z później delikatną melodyjną gitarą soul, a domieszką coraz bardziej popularnej muzyki może już nawet gospel, następuje w pop. Styl ten był łagodniejszy i bardziej znakomitym „Ball & Chain”, który też mógłby przystępny od poprzednich hybryd bluesa. znaleźć się na którejś z wcześniejszych