Wilk Kulturalny Wilk Kulturalny 4 Lipiec 2019 | Page 37

WILK KULTURALNY|NUMER 4| LIPIEC 2019| SYLWETKA| STRONA 37 płyt Chrisa ze względu na charakterystyczny pomylenia, a jednocześnie jest to już układ perkusji, który zawsze będzie mi się zdecydowanie inny rodzaj bluesa, o kojarzył z jego brzmieniem. A skoro mowa o wyraźnym bardziej przebojowym zacięciu, gospel, to zaraz po nim wskakuje „Gospel łatwym i niezwykle przyjemnym brzmieniu, Trail” o fantastycznym, rozwijającym się który powoli rozwija się do szybszych klimatem napędzanym ostrym gitarowym obrotów, które zgrabnie balansują między riffem, perkusyjnym bitem i oczywiście r'n'b, a soulem. Bardzo ciepły, a p przy tym klawiszem, rozkładającym się tak, jakby miał niespieszny jest świetny „I''ll Be There For przypominać rozpędzającą się lokomotywę. You”, który także mógłby się znaleźć na Pozycja numer pięć to cudny „Shy Boy” w którejś z wcześniejszych płyt Chrisa, gdyby którym robi się spokojniej, nieco chłodniej, zaszła potrzeba zwolnienia tempa i kołysząco i trochę wietrznie. Kapitalnie wstawienia ballady. Przepiękny klimat, wypada kolejny o ostrzejszym, pozornie dość lekkie brzmienie i ani grama cukru – idealny mrocznym zabarwieniu kawałek, który nosi radiowy przebój. Bluesy, nawet w takiej tytuł „Come Change My World” i w miarę formie, bez cierpienia jednakże nie są do rozwijania się robi się ciepły i urzekający końca bluesami, więc w przedostatnim swoim wpadającym w ucho brzmieniem. zatytułowanym „The Pain of Loving You” robi się nieco smutniej. Muzycznie jest to nadal O funk zdaje się zahaczać z kolei utwór bardzo ciepły utwór, choć tekst i sposób siódmy, czyli „Call On Me” w którym śpiewania Chrisa jest dużo bardziej perkusyjne pulsacje świetnie zazębiają się z melancholijny. Na dwunastej, wieńczącej tą melodyjną gitarą, klawiszowymi przebitkami płytę, pozycji znalazł się zaś „Are You Ready”. i skocznym, choć niespiesznym tempem. Tu ponownie wracamy do bardziej Ewolucja gatunku jest tutaj bardzo wyraźna tradycyjnych bluesów, gitary grają i niemal nie przypomina tego, z czym się charakterystyczne melodie, harmonijki kojarzy blues. Bardzo sympatyczny i dopełniają nieco dusznego brzmienia, po ponownie o ewidentnie radiowym czym całość przyspiesza wraz z wejściem zabarwieniu jest ballada „Just In Case You Hammondów, do tego stopnia że w tym Never Knew”, która urzeka nie tylko głosem kawałku jest już bardzo blisko wczesnego Chrisa, ale też ciepłym brzmieniem hard rocka, choć nie na długo, bo po chwili instrumentów. Wracamy do korzeni i następuje lekkie soulowe, kołyszące bluesowych zagrywek w bardzo dobrym „Let zwolnienie z fantastycznym, przejmującym Me In”. Charakterystyczna melodia gitar i wokalem Chrisa. Około czwartej minuty harmonijkowe harmonie są nie do następuje zaś kapitalna przyspieszająca na