Wilk Kulturalny Wilk Kulturalny 3 Kwiecień 2019 | Page 81

Iced Earth - Enter the Realm (1989/2019) Joe Schaffer kontynuuje przetrząsanie kartonów ze starymi nagraniami i po okazjonalnej reaktywacji Purgatory, czyli wczesnej inkarnacji grupy Iced Earth, która zaowocowała zeszłorocznym bardzo udanym wydawnictwem zatytułowanym po prostu „Purgatory” z zarejestrowanymi na nowo kompozycjami z tamtych czasów, postanowił wydać na nowo pierwszą epkę Iced Earth z odświeżonym brzmieniem i całkowicie nową grafiką, a tym samym dając możliwość fanom i światu ponownie usłyszeć Gene'a Adama przy mikrofonie, oryginalnego wokalistę zarówno Purgatory, jak i Iced Earth, tym razem jednak nie we współczesnej odsłonie, a dokładnie w takiej formie, jaką Gene dysponował dokładnie trzydzieści lat temu. Jak wypada pierwszy materiał Iced Earth po latach? Pierwszą rzeczą, która zwraca uwagę to zupełnie nowa grafika przygotowana specjalnie na potrzeby reedycji epki, bardziej wpisującą się w konwencję współczesnego Iced Earth, a przede wszystkim odświeżając raczej śmieszną i amatorską oryginalną grafikę sprzed trzydziestu lat, ale i wiernie ją odtwarzając. Dawny, nieco groteskowy demon, który w oparach dymu i ognia wypływa z kufra definitywnie znalazł się centrum obrazu i nabrał wyrazistego, przerażającego wyglądu. Nowy obraz na ścianie nie przedstawia randomowego człowieczka, a postać, która przypomina ówczesnego wokalistę grupy WILK KULTURALNY|NUMER 3|KWIECIEŃ 2019|KOSZYK PEŁEN... |STRONA 81