METODA TWORZENIA:
Praca nad planowaniem, a potem realizacją WSZ, powinna być przykładem nowego typu współpracy między władzami miasta, organizacjami pozarządowymi, ekspertami oraz mieszkańcami. Przyświecać projektowi powinny zasady:
WSZ to projekt społeczności Wrocławian, a nie Urzędu Miejskiego. Dlatego nie można nikogo uszczęśliwiać na siłę, a raczej: informować, przekonywać, pokazywać argumenty, rozmawiać i pozwalać ludziom „dojrzewać” do projektu…
Jedynym modelem uzyskania społecznego konsensusu wokół projektu – jest model deliberacyjny. W pierwszym etapie powinno się urządzać cykle warsztatów projektowych, najlepiej w terenie, podczas których mieszkańcy sami będą szukać najlepszych rozwiązań. Władze miejskie powinny zatem raczej stworzyć ramy dla realizacji projektu oraz zapewnić jego finansowanie, niż forsować odgórne rozwiązania.
Model możliwej współpracy „wyeksperymentowaliśmy” np. podczas realizacji projektu AktywujeMY Wrocław. Zob. przykłady.
Naturalnie, część warsztatów powinni prowadzić najlepsi światowi specjaliści różnych dziedzin, współpracujący w mieszkańcami podczas warsztatów. Z moich doświadczeń wynika, że — w przeciwieństwie do niektórych wrocławskich architektów i urbanistów, często wyrażających się pogardliwie o możliwości współpracy z mieszkańcami – międzynarodowi eksperci mają wiedzę i umiejętności pracy z ludźmi; model takiej współpracy partycypacyjnej staje się bowiem w rozwiniętym świecie modelem wiodącym. Także więc dla środowiska wrocławskich projektantów – byłoby to doświadczenie znacznie poszerzające ich kompetencje społeczno-zawodowe.
Bardzo ważnym aspektem realizacji projektu, powinien być – od początku – aspekt promocyjny. Mam na myśli podwójne znaczenie tego słowa. Po pierwsze, należy prowadzić promocję wewnętrzną, tzn. skierowaną do mieszkańców. Trzeba przygotować bardzo dobre materiały informacyjne, uruchomić stronę internetową i prowadzić stałe projekty w typie pogłębionych, realnie dwustronnych, relacji społecznych. Po drugie, należy promować Wrocław w kontekście realizacji tego projektu. Moim zdaniem, ma on potencjał, aby zastąpić przestarzałe pomysły promocyjne, wokół sloganu „Wrocław – miasto spotkań. Zob. więcej na ten temat.
Zaczęliśmy inwentaryzować tereny pod kontem przebiegu łączników. Okazuje się, że jest sporo terenów, które mają duży potencjał. Zobacz na mapie.
ProggMag / 2
15