Z dziejów ogrodów rozrywkowych przy obecnej ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu... 123
w kolonialne kostiumy lub w odzież letnią. Podczas festynu przedstawione zostały
tzw. żywe obrazy, ukazujące walki żołnierzy niemieckich wojsk kolonialnych
w Afryce południowo-zachodniej podczas wojny w latach 1904-1907. Potrzebne na
to przedstawienie tropikalne mundury polowe użyczyło Towarzystwu Dowództwo
Wojsk Kolonialnych w Berlinie. Wykonana została także trzyaktowa krotochwila
rozgrywająca się w Samoa, kolonii niemieckiej na południowym Pacyfiku w latach
1899-1914. Aby umożliwić obejrzenie wystawy kolonialnej przez szerszą publiczność była ona otwartą jeszcze w niedzielę 6 listopada. Zgromadzone na niej liczne
eksponaty sprowadzone zostały z Azji Wschodniej, Afryki Południowo-Zachodniej
i Wschodniej, Togo i Kamerunu. Znaczna ich część pochodziła z bogatej kolekcji
majora Maerkera, członka honorowego Towarzystwa, który przez dłuższy czas
przebywał w Azji Wschodniej oraz uczestniczył jako dowódca oddziału w wyprawie wojennej w Afryce Południowo-Zachodniej. Swój wielki zbiór przedmiotów
kolonialnych, wypożyczyła na wystawę baronowa von Liliencron.
Aby przyciągnąć publiczność do ogrodu także w dni powszednie, Seidel urządzał tzw. zabawy familijne (Familien-Kräuzchen) połączone z koncertem i tańcami,
a odbywające się zwykle w każdą środę po południu. W ogrodzie występowała
cała kapela Pułku Królewskich Strzelców Konnych pod osobistym kierownictwem
królewskiego dyrygenta muzyki i trębacza sztabowego Riela. Niekiedy zabawom
tym towarzyszyło tzw. wielkie świniobicie i wówczas na stołach gości pojawiała
się wieprzowina gotowana z własnego uboju. Na deser podawano kawę i ciasta
także własnego wypieku. Dzieci mogły bawić się na placu zabaw, korzystając
z ustawionej tam huśtawki łódkowej i karuzeli.
Ostatnim etablissement położonym przy obecnej ul. Grunwaldzkiej, a wówczas
ul. Cesarzowej Wiktorii 31 (naprzeciw koszar taborów) był ogród restauracyjny
należący do poznańskiego kupca Richarda Kunkela, założony przed 1897 r. Na jego
terenie znajdował się piętrowy nieotynkowany budynek ceglany, mieszczący na
parterze restaurację, a na wyższej kondygnacji mieszkanie dzierżawcy i pokoje do
wynajęcia dla letników. Dzierżawcą tego etablissement był restaurator H. Scholz.
Od 1907 r. na terenie ogrodu, czynne były nowocześnie urządzone korty tenisowe,
na których odbywali rozgrywki członkowie sekcji tenisowej Poznańskiego Związku
Gimnastycznego (Posener Turnerbund)20. Na kortach tych uprawiali także różne
gry i popisy gimnastyczne członkowie Żydowskiego Stowarzyszenia Gimnastycznego (Jüdischer Turnverein) oraz Narodowo-Żydowskiego Stowarzyszenia Kobiet
Poznań (National-Jüdische Frauenvereinigung Posen)21
Czynne przy ob. ul. Grunwaldzkiej ogródki rozrywkowe, dostarczały mieszkańcom miasta nie tylko doskonałej rozrywki i zaspokajały ich potrzeby konsump T. Ziółkowska, Pielęgnowanie ciała i ducha. Żydowskie zrzeszenie gimnastyczno-sportowe
w Poznaniu (1904-1918), KMP, nr 1/2010, s. 38.
21
W. Karolczak, Żydzi stowarzyszeni. Życie organizacyjne gminy żydowskiej w Poznaniu na przełomie XIX i XX wieku, KMP, nr 3/2006, s. 240-241.
20