Odgłosy październik | Page 3

Przysyłam wierszyk. Niestety nie jest mój, tylko Władysława Broniewskiego pt. „Kwiatek” Zbieramy kasztany Zbieramy kasztany, robimy w nich dziurki, a wtedy je moŜna nawlekać na sznurki. Tak robi się lejce, naszyjnik z korali. Kasztany, kasztany będziemy zbierali. Władysław Broniewski Zuzanna Garczarek UłoŜyłam wierszyk: ''Jesienny ogród'' Jesień piękna, raz do roku bywa. Jestem do niej tęskna, gdy się cały rok ukrywa. Dziś jest u mnie w ogródku i upiększa mój świat. Pociesza mnie w smutku, i nie ma Ŝadnych wad. Liście na wietrze tańczą, w oddali róŜy kwiat, nie stłumione nawet burzą, czynią pięknym świat. Niedługo odejdzie, zostawi samych nas. Smutno nam będzie, i znowu dłuŜy się czas. Zuzanna Sajnaj, klasa 6c