01/2020
BASIC
08
AM
ARTUR
MORAWSKI
DYREKTOR
INWEMER SERWIS
Mam wrażenie, że sytuacja, która
miała miejsce w 2008 r., choć
wiele wniosła do rzeczywistości
biznesowej oraz naszego sposobu
działania, różni się diametralnie od
sytuacji, w jakiej znajdujemy się
obecnie.
CZYTAJ DALEJ
Rynek czeka sporo emocji, obaw i stra-
chu. Jednak trzeba się z nimi szybko upo-
rać, by możliwie szybko wrócić do nor-
malnego stanu biznesu.
CZY CZEKA NAS WYMUSZONA
KONSOLIDACJA BRANŻY?
O tym, jak może wyglądać rynek usług
FM pod koniec roku, trudno wyrokować.
Prawdą jest jednak to, że o być albo nie
być decydować będzie dostęp do kapi-
tału. Naturalnie lepiej radzą sobie z tym
duże organizacje o międzynarodowym
charakterze, które mogą liczyć na wspar-
cie swoich spółek matek.
Jednak kryzys nie będzie miał wymiaru
tylko regionalnego. Pytanie, jak zachowa-
ją się „rodzice” zza Odry. Czy będą mogli
wesprzeć swoje „dzieci” na wschodzie
i w jakim stopniu? Czy pod koniec roku
czekać nas będzie wyprzedaż firm i przej-
mowanie rynku przez większe podmioty?
Czy poziom ryzyka biznesów tracących
płynność będzie akceptowalny, a kon-
trakty warte żywych pieniędzy? Czas po-
każe, jednak zapowiadana od wielu lat
konsolidacja branży FM i ustanowienie
trzonu najsilniejszych graczy może doko-
nać się właśnie teraz, w tym roku.
Pytanie, co ze spółkami z kapitałem pol-
skim. Jeśli ich ekspresja na krajowym
rynku zmniejszy się na skutek przewar-
tościowania kontraktów, być może nie
będą w stanie nawiązać konkurencji
z podmiotami zagranicznymi. To jednak
gdybanie, bo w czasach powszechnego
spowolnienia realnie liczyć się będą naj-
bardziej wartościowe i pewne kontrak-
ty oraz dostęp do finansowania. I znów
wygrają ci, którzy postawili na rozsądne
zapisy, partnerskie relacje, nie zaniżając
cen rynkowych. Atuty mają dziś w ręku ci,
którzy preferowali nowoczesne modele
świadczenia usług oparte na strategicznie
ważnych z punktu widzenia biznesu klien-
tach, wskaźnikach KPI i SLA, a nie jedynie
na liczbie osób na kontraktach.
DROGA DO EFEKTYWNOŚCI
PRZEZ WYMUSZENIE?
Rozliczanie się za personel, a nie efek-
ty pracy jest jednak wciąż dominującym
modelem na polskim rynku. Jednak ina-
czej niż przed 10 laty obie strony – za-
mawiający i dostawcy – rozumieją dziś
o wiele lepiej, że w nowych warunkach
stare modele nie będą w stanie sprostać
na dłuższą metę wyzwaniom rzeczywisto-
ści, w której koszt pracy jest decydującym
czynnikiem, jednak nie zawsze świadczy
o jakości dostarczanych celów.
Czy w relacjach klient – zamawiający
dojdzie do wymiany argumentów na te-
mat efektywności i jakości, a nie jedynie