Mając chmury z głowy , warto również zwrócić uwagę na zanieczyszczenie świetlne występujące w okolicy . W dużych miastach znajduje się wiele lamp . Światło z tych lamp oprócz oświetlania dróg i chodników , rozświetla również niebo , rozpraszając się w atmosferze . To zjawisko powoduje zanieczyszczenie świetlne , widoczne jako żółtawo-brązowa poświata nad większymi miastami . W takich rejonach bardzo trudno jest postarać się o widoczność ciemniejszych obiektów takich jak gwiazdy , mgławice , a nawet planety . Mieszkając w mieście warto zaplanować wieczorny wyjazd na obrzeża , mając na celu obserwacje . Skoro wiemy już , że nadmiar światła rozproszonego w atmosferze utrudnia obserwacje , warto również obwinić sam księżyc , który przecież odbija od swojej powierzchni tonę światła . Tak naprawdę , pomimo że dobra widoczność księżyca jest świetne jeśli chcemy obserwować sam księżyc , w obserwacji jakiegokolwiek innego obiektu , najlepiej jeśli księżyc leży schowany głęboko pod horyzontem . Przy oglądaniu gwiazd , czy planet , światło odbite od powierzchni księżyca ma ten sam negatywny efekt , co zanieczyszczenie świetlne w miastach .
3 . W TERENIE
Po wcześniejszych przygotowaniach jedyne co tak naprawdę pozostaje , to ruszać i działać . Warto jednak pamiętać jeszcze o kilku ważnych wskazówkach . Nie ma sensu , będąc już na miejscu , używać map nieba ze stron internetowych na telefonie , bo są one bardzo nieporęczne . O wiele lepszym rozwiązaniem jest tona aplikacji , takich jak Stellarium , które w wygodny sposób są w stanie pokazać szczegółową ( i przy okazji estetyczną ) mapę nieba . Wiadomo również , że w ciemności nocy trudno się obejść bez latarki , jednak to jakiego światła używamy również ma znaczenie .