Nomen Omen Listopad 2022 | Page 24

ponieważ możemy zarejestrować jej radio-we migotanie ( pulsing + star = pulsar ). W dzisiejszych czasach jesteśmy już w stanie zaobserwować i zidentyfikować te przedziwne sygnały , a wszystko to dzięki pewnej brytyjskiej astrofizyczce i jej niesamowitej niezależności oraz determinacji .
Gdy dostatecznie masywna gwiazda umiera , spotyka ją spektakularny koniec . W ciągu ćwiartki sekundy jej jądro przestaje działać , a cała jej masa zaczyna się gwałtownie kurczyć i napierać na jej niedziałający już żelazny rdzeń . Skutkuje to jedną wielką eksplozją , wyrzucającą gwieździste wnętrzności na wszystkie możliwe strony . Gdy kurz opada , okazuje się , że jedyną pozostałością po niedoszłej olbrzymiej gwieździe jest tyciuteńkie i niesamowicie skompresowane jądro . Od teraz nazywa się ono gwiazdą neutronową . Słowo “ niesamowicie ” nie oddaje wystarczająco tego jak naprawdę gęste i ciężkie ono jest . Wyobraźmy sobie więc groteskowo ogromną wagę . Teraz postawmy na jednej z jej szal całą populację ludzką - 8 miliardów ludzi . Aby zbalansować tą wagę , wystarczyłoby na drugiej szali położyć jedynie jeden centymetr sześcienny materii gwiazdy neutronowej . Obiekt wielkości kostki cukru byłby w stanie zbalansować cały gatunek ludzki . Gwiazdy neutronowe są zatem niesamowicie gęste i niesamowicie malutkie . Na ogół mają średnice około 25 km , pomimo , że gwiazdy z których powstają , mają średnice średnio 2,000,000 km . Z tego względu są praktycznie niemożliwe do bezpośredniego zobaczenia przez zwykły teleskop . Mają jednak jedną bardzo ciekawą właściwość . Gwiazdy neutronowe kręcą się wokół własnej osi horrendalnie szybko , wytwarzając przy tym bardzo mocne strumienie fal radiowych . Dobrym porównaniem jest latarnia na brzegu morza . Światło rzucane przez latarnie kręci się wokoło w równych odstępach czasu , a czasem nawet trafia prosto na nas , gdy stoimy w odpowiednim miejscu . Tak samo dzieje się w kosmosie . Jeśli jakaś gwiazda neutronowa akurat kręci się w taki sposób , że emitowane przez nią fale radiowe padają na Ziemię , nazywamy ją pulsarem
Jocelyn Bell Burnell przyszła na świat w Północnej Irlandii w 1943 , w czasie gdy branża naukowa była mocno zdominowana przez mężczyzn . Odczuwała tego konsekwencje na każdym kroku . Jej ojciec był architektem , budującym lokalne obserwatorium , który posiadał sporą kolekcję książek , z których część stanowiła książki astronomiczne . To one najbardziej przypadły do gustu małej Jocelyn , a szczególnie te napisane przez Freda Hoyle ’ a , który stał się jej mentorem .