Nomen Omen Listopad 2019 | Page 20

Jak widać sojusz Polski z aliantami zachodnimi, ze względu na ich militarny i polityczny potencjał, był decydujący dla jej suwe-renności. Jak już nakreślono, a o czym szerzej w części 2 artykułu, Wojsko Polskie samotnie walcząc było za słabe przeciwko tym dwóm totalitaryzmom. Wojsko Pol-skie było słabsze nawet od samego Wehrmachtu. Dlatego, aby obronić swoją suwe-renność, Polsce potrzebny był silny sojusz. I tu przechodzimy do sedna sprawy.

W zasadzie alianci zachodni nie chcieli walczyć przeciw Niemcom a tym bardziej Sowietom. W przededniu wybuchu Drugiej Wojny Światowej nadal mieli nadzieje na uratowanie pokoju. Stąd liczne zabiegi dyplomatyczne w Berlinie, próby negocjacji z Hitlerem poprzez przywódcę Włoch Benito Mussoliniego. Dyplomaci brytyjsko - francuscy, prowadzili również rozmowy w Moskwie, zwodzeni i zarzucani niemożliwymi do spełnienia obietnicami przez Stalina. W międzyczasie tych rozmów, trwały rozmowy polsko - francuskie i polsko - brytyjskie. Polacy byli wręcz napastowani zapewnieniami od zachodnich aliantów. Niestety były to obietnice, które już w chwili gwaran-towania ich spełnienia były frazesami bez pokrycia. Szczególnie niechętny działa-niom zbrojnym przeciw Niemcom, w okresie rozmów z Polakami w maju 1939, był gen. Maurice Gamelin, szef Sztabu Generalnego Francji. Mimo to zagwarantował Polsce aktywny udział sił zbrojnych Francji, w wypadku wojny z Niemcami. Owa niechęć do działań zbrojnych, niezdecydowanie w francuskich i brytyjskich gremiach oraz zwodzenie Po-laków w zasadnicznych kwe-stiach, w niedalekiej przyszło-ści doprowadzić miało II Rzeczpospolitą do upadku.

Najgorszy jednak był jeden fakt. Francuzi już kilka czy kilkanaście godzin po podpisaniu tajnego aneksu do paktu Ribbentrop - Mołotow znali jego treść. Niestety, nie poinformowali o tym Polski, co można uznać za jeden z największych dowodów ich sojuszniczej niewierności.

Kuba Rodak

20

Adolf Hitler (po lewej) i Józef Stalin (po prawej), to zbliżenie tych dwóch przywódców zadecydowało o życiu i śmierci milionów istnień ludzkich