NOMEN OMEN Kwiecień 2020 | Page 7

Tamte dni,

tamte noce

Włochy, lato lat osiem-dziesiątych. Dodając do tego cudowną, niezwykle subtelnie i ujmująco pokazaną historię pierwszej miłości, dostajemy wielką dawkę wzruszeń i zachwytów. Głównymi walo-rami filmu są fantastyczny włoski klimat oraz delikatna, acz sugestywna gra aktorska Timothée’go Chalameta. Obraz zaskakuje tylko i wyłącznie spokojną narracją. Na pewno nie należy się po nim spodziewać zwrotów akcji, ani właściwie akcji samej w sobie. Piękne zdjęcia przedstawiające malo-wnicze krajobrazy małego włoskiego miasteczka i jego peryferii, nie pozwolą zapom-nieć nam o tym miejscu na długo. Ten przejmujący obraz jest przeznaczony dla osób, które szukają w filmach dużej wrażliwości i potrafią docenić wspaniale, aczkolwiek długo budowany klimat doskonale współgrający z wydźwiękiem filmu.