Literacka Nagroda Nobla to wyróżnienie, które ufun-dowane zostało testamentem szwedzkiego przemysłowca i wynalazcy dynamitu, Alfreda Nobla. W ciągu ostatnich 118 lat Nagrodę w dziedzinie literatury wręczono 112 razy, 116 osobom. Polska pisarka Olga Tokarczuk została laureatką literackiego Nobla za rok 2018. Otrzymała nagrodę „za wyobraźnię narracyjną, która z encyklopedyczną pasją prezentuje przekraczanie granic jako formę życia”. Jest to ogromny zaszczyt dla Polski, gdyż ostatnią Polką, którą uhonorowano tym wyró-żnieniem była Wisława Szymborska. Wróćmy więc wspomnieniami do tamtej, jakże ważnej, chwili.
Szymborska podczas gali wręczenia Nagrody Nobla wygłosiła swój odczyt pt. ,,Poeta i świat’’. W czasie prelekcji poetka z humorem, ale i nutką złośliwości, mówiła o niełatwej doli poety, który musi borykać się ze spo-łecznym niezrozumieniem jego pracy. Noblistka uważa, że w dzisiejszych czasach poeci są sceptycznie nastawieni do samych siebie, boją się przyznawać do tego, że są poetami. Trudno im jest mówić o swoich zaletach, w które sami nie do końca wierzą. Poetka przypomina o dawnych po-etach, którzy na pokaz i dla szerszej popularności szoko-wali strojem i zachowaniem. Prawda o nich kryła się jednak głębiej, w ich samych. Gdy wracali do swoich domów, zdejmowali ,,maskę’’, dzięki której próbowali podbić serca czytelników i w ciszy oraz skupieniu szukali samych sie-bie, aby przenieść na kartkę papieru emocje i przekonania, które w nich tkwią. Szym-borska wspomina o reżyserach tworzących filmy autobio-graficzne. Starają się oni jak najdokładniej odtworzyć życie sławnej osoby. Wielu uczo-nych, kreując swoje dzieła ponosi porażki, jednak po kilku lub kilkunastu próbach udaje im się stworzyć to, co było ich zamierzonym celem. Filmy o znanych kompozytorach, które przepełnione dziełem ich rąk- muzyką, ukazują dzieło, które zostało już stworzone. Według poetki nie oddaje to prawdy o ludziach ani o tym co stworzyli. Filmy, eksperymenty są re-zultatem ciężkiej pracy, natchnienia, motywacji i wielu wyrzeczeń. Bardzo często o tym się zapomina, a przecież to jest najważniejsze. Gotowe dzieło nie oddaje tego, co tworząca je osoba musiała czuć, czym mogła być natchniona. Szymborska stwierdza, że poeci mają dużo trudniej, ich praca z pozoru łatwa w rzeczywistości jest czasem przelewania słów na kartkę papieru. Słowa, brzmią tak banalnie jednak, aby stworzyć prawdziwą poezję nie wystarczy kilka słów. Poeci sprawiają, że te pozornie proste, codzienne słowa użyte w ich dziełach nabierają głębszego sensu, który niejednokrotnie pomaga od-naleźć czytelnikowi odpo-wiedź na wiele pytań, które go nurtują. Kobieta wspomina o natchnieniu, które towarzyszy mistrzom pióra, ale nie tylko. Szymborska uświadamia, że natchnienie to także świa-dome wybieranie swojej pracy i wykonywanie jej z pasją, zamiłowaniem. Artystka przy-wołuje w swoim odczycie także ludzi, którzy są zam-knięci na nowe dozna-nia. ,,Wiedzą’’ i według nich to jest wystarczające, nie potrafią wyjść ze swojej strefy komfortu, co pozwoliłoby im odkryć nowy zasób wiado-mości. Noblistka ponownie używa swoich ulubionych słów ,,nie wiem’’. Na skutek tego ludzie i ona sama dąży do poznania świata z innej strony. Słowa te pozwalają otworzyć się na nowe doznania, to właśnie dzięki nim pokonujemy swoje bariery, odkrywamy samych siebie. Poetka wspomina o Marii Skłodowskiej- Curie, która dzięki świadomości o tym, że życie skrywa przed nią jeszcze wiele tajemnic, dążyła do ich poznania i dzięki temu osiągnęła sukces. Tak samo dzieje się z poetami. Twórcy, którzy nieustannie powtarzają sobie ,,nie wiem’’, nie zaprzestają szukać i odkrywać coraz to nowszych problemów, tematów, które warto poruszyć dla dobra swoich odbiorców. Szymborska wspomina także o Eklezjaście, którego słowa brzmią ,,nic nowego pod słońcem’’. Poetka uświadamia, że my tak samo jak rośliny jesteśmy pierwsi pod słońcem, gdyż takich jak my wcześniej nie było. Autorka porównuje świat do teatru, do którego każdy człowiek ma bilet, lecz bardzo krótki. Teatr jest bezmierny, wciąż pełen tajemnic i nieodkrytych historii. Nasz świat jest zadziwiający, a najczęściej zadziwia czymś nowym, czymś co dla nas przestaje być oczywiste. Szymborska pokazuje, że cały świat tak naprawdę jest zadziwiający, każda chmura, każde życie, ale właśnie tą prostą niezwykłość jest w stanie dostrzec i docenić tylko poeta w swojej poezji. To właśnie jest ta ciężka praca poety, która nie może ustać. Poeta ma misje, a tą misją jest uświadamianie i pokazywanie ludziom oczywistości w nieoczywisty sposób. Sposób, który posiadają tylko poeci posługujący się swoim najcenniejszym narzędziem- poezją.
Zaiste brak definicji poezji jest nam niezbędny. Poezja jest magią, czarem, który sprawia, że znajdujemy w niej wytchnienie, odrywamy się od rzeczywistości i na chwilę zapominamy o całym zmechanizowanym świecie. Poezja jest darem dla każdego z nas, jednak tylko poeci, twórcy tych często niezrozumianych potoków słów są w stanie zrozumieć dogłębny sens, tych pozornie pospolitych słów. Słowami Andrzeja Zagajewskiego ,,poeta patrzy na świat przez bardzo grube okulary, przez które obraz jest bardzo zniekształcony, ale dzięki tej deformacji może mówić więcej’’
12