W jaki sposób korzystają Państwo z katalogów?
93 % do zapoznawania się z ofertą producenta 89 % do składania zamówień 11 % do dekoracji sklepu
77 % do pokazywania kompletów klientkom 5 % dla zabicia wolnego czasu, gdy w sklepie nic się nie dzieje
Trzy czwarte przebadanych sklepów często sięga po bieliźniane katalogi podczas pracy. Jest to wyraźny, a zarazem pozytywny sygnał w kierunku producentów, że praca wkładana w przygotowanie katalogów ma sens i warto w nie inwestować. Do czego służą katalogi w bieliźnianym butiku? Przede wszystkim do zapoznawania się z ofertą producenta i składania zamówień. Ale w dużej mierze także, co było dla nas zaskoczeniem, do komunikacji z klientkami. Prawie 80 % ankietowanych sklepów pokazuje komplety z katalogu klientkom, na przykład aby zaprezentować im nowości, które niebawem pojawią się w sklepie. Katalogi służą również jako,, ściąga”, do sprawdzania konstrukcji, a z mniej oczywistych funkcji zdarza im się pełnić rolę dekoracji sklepu, a także mogą być sposobem na zabicie wolnego czasu.
Jakie najważniejsze cechy powinien spełniać katalog?
46 % powinien mieć ładne, atrakcyjne zdjęcia 84 % powinien dokładnie pokazywać produkt 34 % powinien być atrakcyjnie wydany – papier, układ zdjęć 77 % powinien pokazywać, jak produkt realnie wygląda na ciele
82 % powinien zawierać szczegółowe informacje o produkcie( rozmiary, kolory, materiały)
Jaki powinien być idealny katalog w opinii sklepów? Przede wszystkim musi dokładnie pokazywać produkt, zawierać szczegółowe informacje o produkcie – nie tylko dostępne rozmiary i kolory, ale także informacje na temat konstrukcji oraz wykorzystanych przy produkcji materiałów. Powinien również rzetelnie pokazywać, jak komplet prezentuje się na ciele modelki lub modela. W skrócie – katalog powinien być przede wszystkim funkcjonalny i trudno się dziwić, skoro dla większości sklepów staje się często wykorzystywanym narzędziem w codziennej pracy. Nieco mniej ważne( choć wcale nie marginalne) są kwestie estetyczne – jakość i atrakcyjność zdjęć oraz sposób wydania – skład, druk czy wybrany papier.
Co sądzą Państwo o doborze modelek w katalogach z bielizną?
18 % |
ogólnie rzecz biorąc, wydaje mi się, że jest w porządku |
62 % |
wolał( a) bym większą różnorodność rozmiarową |
53 % |
wolał( a) bym większą różnorodność sylwetkową |
56 % |
wolał( a) bym większą różnorodność wiekową |
36 % |
wolał( a) bym,, zwyczajnych” ludzi w katalogach zamiast modelek |
Jak oceniane są modelki wybierane do katalogów? Wypowiedzi większości ankietowanych sklepów można podsumować, parafrazując cytat z kultowej polskiej komedii, zdaniem: chcemy więcej kobiet w kobietach. Choć dla blisko jednej piątej sklepów wybór producentów jest w zupełności satysfakcjonujący, reszcie brakuje czasem odmiany od posągowych figur modelek pokazywanych w katalogach i szeroko pojętej różnorodności. Nadal pożądane są modelki o większych biustach i figurach plus size, ale nie tylko. Sklepy zwracają uwagę na brak starszych modelek i modeli( wszak bielizny nie kupują jedynie dwudziestolatki), ale także na brak modelek, które reprezentowałyby odmienny typ sylwetki od preferowanej klepsydry. Kobiet z węższymi biodrami, szerszymi ramionami, bez wyraźnie zarysowanej talii. Takich, z którymi mogłaby się utożsamić szersza grupa kobiet. Ba, 36 % ankietowanych sklepów chciałoby w katalogach zobaczyć „ zwyczajnych ludzi”, zamiast zawodowych modelek i modeli. Wydaje się, że te odpowiedzi pokazują, iż przedstawicielki i przedstawiciele sklepów z bielizną są już trochę zmęczeni zbyt sztywnym podejściem do wyboru „ ambasadorek” marek w katalogach bieliźnianych. Nie chodzi tu o to, aby pozbawić pracy modelki wpisujące się w obowiązujący kanon urody, ale by znalazło się również miejsce na alternatywne figury i wzory kobiecej atrakcyjności. Być może w ten sposób branża bieliźniana mogłaby się przyczynić, choćby pośrednio, do wzmocnienia samopoczucia klientek sklepów bieliźnianych. W końcu bardziej pewne siebie i zadowolone ze swojego ciała klientki to klientki, które chętniej sięgną po kolejny biustonosz.
59