Wojciech Soczewica: Liron, co dało początek tej inicjatywie i jak ona powstała?
Liron Or: Jak wiadomo, po raz pierwszy od 1947 r. [Miejsce Pamięci] Auschwitz zostało zamknięte. Mniej więcej w czerwcu, trzy czy cztery miesiące po wybuchu pandemii, przeczytałam w gazecie, że Muzeum jest niedostępne. Jestem prawnuczką osób ocalałych z Holokaustu, a część moich obowiązków w Appsflyer dotyczy wspierania osób ocalałych z Zagłady, dlatego nie mogliśmy pogodzić się z tym, że nikt nie może odwiedzić tego miejsca. Dlatego w czerwcu 2020 r. napisałam wiadomość do Wojtka,
w której przedstawiłam siebie i Appsflyer, bardzo niewinnie proponując, że moglibyśmy zaoferować wsparcie; że możemy się spotkać i zobaczyć, co da się zrobić. Po raz pierwszy spotkaliśmy się na Zoomie. Żadne z nas nie wiedziało, co uda nam się osiągnąć i jak możemy sobie pomóc. Z naszej strony sądziliśmy jednak, że moglibyśmy wspierać programy edukacyjne Muzeum. Na naszym trzecim spotkaniu Wojtek przez 45 minut „oprowadzał” nas po [Miejscu Pamięci] Auschwitz przy pomocy swojego telefonu komórkowego. Chodził po pustym, rzeczywistym miejscu. To było bardzo surrealistyczne. Lato spędzałam wtedy w domu. Ostatni raz w [Miejscu Pamięci] Auschwitz byłam, kiedy miałam 16 lat, ale teraz miałam wrażenie, że jestem tam razem z nim. Słyszałam jego kroki, jak otwiera i zamyka drzwi, jak oddycha, dzieli się wiedzą i wyjaśnieniami podczas naszej wizyty. Kiedy wirtualne oprowadzanie się skończyło, zaproponowałam, że zrobimy właśnie coś takiego. Nie miałam świadomości, co właśnie zasugerowałam. Pracuję w firmie technologicznej, która zarządza ponad 100 tys. aplikacji, ale nie miałam wiedzy, jak moglibyśmy to zrobić. Następnego dnia poszłam do dyrektora wykonawczego i powiedziałam mu, że obiecałam Muzeum Auschwitz-Birkenau, że stworzymy razem z nimi aplikację do oprowadzania z przewodnikiem online. [...] Rozpoczęliśmy współpracę i zaczęliśmy zastanawiać się, jak to zrobić. Przeprowadziliśmy wywiady z najlepszymi firmami tworzącymi treści i doświadczenia
z całego świata w poszukiwaniu najlepszego partnera, który będzie pracował nad wcieleniem pomysłu w życie. [...]. Po jakimś czasie mieliśmy zaszczyt poznać DISKIN, izraelską firmę, która stała się naszym najlepszym partnerem w projekcie. Z powodu pandemii spotykaliśmy się i pracowaliśmy przez Zoom. [...] Najważniejszą kwestią dla nas było dowiedzenie się i zrozumienie, jak możemy połączyć historię z technologią. Był
Od lewej: Ran Diskin, Liron Or, Aya Feldman, Tomasz Michaldo, Zuzanna Janusik,
Wojciech Soczewica, zdjęcie: Biuro Prasowe