Memoria [PL] Nr 90 | Page 12

UCHWAŁA SENATU

W 80. ROCZNICĘ

MARSZU ŚMIERCI

WIĘŹNIÓW KL STUTTHOF

Miejsce Pamięci Stutthof

12 marca 2025 roku Senat Rzeczypospolitej Polskiej jednogłośnie (przez aklamację) podjął uchwałę w 80. rocznicę Marszu Śmierci więźniów KL Stutthof. Uczczono w ten sposób pamięć ofiar oraz wezwano do godnego upamiętniania tej tragicznej karty historii.

W obradach udział wzięła między innymi Pani Maria Kowalska – była więźniarka KL Stutthof i uczestniczka Marszu Śmierci, a także Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum Stutthof w Sztutowie oraz Rafał Miastowski członek Rady Muzeum. Warto zaznaczyć, że po raz pierwszy polski parlament uczcił pamięć ofiar tego tragicznego wydarzenia.

„Mija właśnie 80 lat od ewakuacji obozu koncentracyjnego Stutthof

i jego podobozów. (…) Marsz Śmierci pochłonął około 17 tysięcy ofiar” – czytamy w uchwale. Marsz, rozpoczęty 25 stycznia 1945 roku, stał się tragicznym epilogiem funkcjonowania KL Stutthof. W środku zimy, przy ponad dwudziestostopniowym mrozie, wyruszyło około 33 tysięcy więźniów. Zmuszeni do pieszej ewakuacji, często w samych pasiakach, chorzy i wycieńczeni, padali z głodu i zimna. Wielu mordowano na miejscu, gdy nie mieli sił iść dalej.

W uchwale podkreślono, że po przekroczeniu dawnej granicy Wolnego Miasta Gdańska więźniowie spotkali się z pomocą mieszkańców Kaszub, którzy często ryzykując własne życie, karmili ich

i organizowali ucieczki. Szacuje się, że dzięki tej postawie uratowało się co najmniej 2 tysięcy osób. Zacytowano też wspomnienia Marka Dunina-Wąsowicza, byłego więźnia KL Stutthof, który mówił:

„Traktowano nas jak rodzone dzieci. Wszystko dla nas było. Takiej solidarności międzyludzkiej nie spotkałem nigdy w życiu.”

Dzięki mieszkańcom m.in. Pruszcza Gdańskiego, Straszyna, Niestępowa, Miszewa, Pomieczyna, Łebna, Strzepcza, Żukowa czy Luzina – część więźniów znalazła schronienie,

a nowo narodzone w trakcie Marszu dzieci zostały objęte opieką. Pochylono się również nad losem ofiar, organizując godny pochówek tych, którzy nie przeżyli. Ludność tych miejscowości do dziś dba

o zachowanie pamięci.

„Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża wdzięczność ludności Kaszub, która wspierała więźniów, często

z narażeniem własnego życia. Niech jej bohaterskie postępowanie będzie wzorem do naśladowania i przypomnieniem, że wobec ludzkiej krzywdy nie wolno przechodzić obojętnie” – głosi treść uchwały.

Senatorowie – w imieniu całego społeczeństwa – oddali hołd ofiarom tamtych dni, wzywając do godnego ich upamiętniania.

Marsz Śmierci jest jednym

z najbardziej dramatycznych rozdziałów historii KL Stutthof. Jako instytucja pamięci czujemy się w obowiązku nie tylko gromadzić

i udostępniać świadectwa tych zdarzeń, lecz także inspirować do refleksji nad konsekwencjami nienawiści i przemocy. Wspomnienia bezpośrednich świadków, takich jak Pani Maria Kowalska, są nieocenionym źródłem wiedzy. Obecność naszych przedstawicieli na posiedzeniu Senatu, w tym Piotra Tarnowskiego, dyrektora Muzeum oraz Rafała Miastowskiego, miała wymiar symboliczny – upominania się

o pamięć, za co bardzo dziękujemy inicjatorom podjęcia prac nad tą niezwykle ważną uchwałą. W 80. rocznicę Marszu Śmierci kontynuujemy tę misję, by historia pozostała przestrogą, a zarazem nakazem budowania przyszłości

w duchu szacunku do drugiego człowieka.

Ten dzień stał się wyjątkowym symbolem pamięci nie tylko

o wszystkich ofiarach, ale i o naszej misji, którą realizujemy od 63 lat. Uchwałę podjęto bowiem w rocznicę utworzenia naszej placówki.

Treść uchwały można przeczytać tutaj

12