Memoria [PL] Nr 53 (2/2022) | Page 11

chronologicznym przedstawiono losy kolskich Żydów od wkroczenia niemieckich żołnierzy do miasta, stosowania antyżydowskich represji, przez przymusowe wysiedlenia, zamknięcie w getcie i Zagładę. Druga prezentowana w holu pawilonu obsługi historycznej Muzeum opowiada o życiu sprzed Zagłady. W tej części przewodni głos mają litografie Harrego Danielsa (Herszel Danielewicz) ze zbiorów Żydowskiego Instytutu Historycznego im. Emanuela Ringelbluma w Warszawie. Artysta-kolanin znany jest z cyklu prac poświęconemu „dawnemu życiu” o wyraźnie miejskich reminiscencjach. Narrację uzupełniają drobne przedmioty-artefakty prezentowane w gablotach.

Czemu wszystko już zamilkło? Po wojnie do miasta wrócił m.in. Michał Podchlebnik, naoczny świadek akcji wysiedleńczej kolskich Żydów, uciekinier z obozu w Chełmnie. W 1946 r. Koło zamieszkiwało do 35 Żydów, ale nie zdołano odbudować żydowskiego życia, nie działały już żadne instytucje, w tym synagoga. W kolejnych latach z powodu utrudnionej egzystencji kolscy Żydzi emigrowali do Izraela, jak Podchlebnik, krajów Europy Zachodniej, Stanów Zjednoczonych czy Kanady.

Dziś w Izraelu działa Związek Ziomkostwa Żydów z Koła, którego przewodniczącym jest Izzy Israel Keren (Kutner). Prezentowana na wystawie fotografia mężczyzny przemierzającego kolską promenadę, ubranego w ciemny garnitur, na nogach lakierowane trzewiczki, na głowie gustowny kapelusz, przypomina o jego ojcu – Yeshayahu Szaji i tysiącach nieobecnych.

*Muzeum byłego niemieckiego Obozu Zagłady Kulmhof w Chełmnie nad Nerem Oddział Muzeum Martyrologicznego

w Żabikowie