Memoria [PL] Nr 50 (11/2021) | Page 6

LEFT BEHIND – PROJEKT PRZYBLIŻAJĄCY MAŁO ZNANE HISTORIE HOLOKAUSTU NA PODSTAWIE NOWYCH NARZĘDZI

Jednym z takich cennych przedmiotów jest tajny pamiętnik Mozesa Sand. Między 13 czerwca a 12 września 1942 roku ponad 2250 żydowskich mężczyzn zostało wywiezionych z Belgii na północ Francji na roboty przymusowe dla Organisation Todt (OT). Mozes był jednym z nich. W swoim pamiętniku opisał wiele szczegółów, które są prawie niedostępne w innych źródłach, m.in.: przebieg podróży, warunki, w jakich mężczyźni przebywali i pracowali w obozie, sposoby kontaktu z najbliższymi, których pozostawili w Belgi…

15 stycznia 2019 roku wyraźnie dostrzeżono, jak ważną rolę tego rodzaju osobiste dokumenty odgrywają w badaniach nad pracą przymusową dla OT, ponieważ właśnie tego dnia Veerle Vanden Daelen otrzymała wiadomość od Gaby Morris. Gaby pisała, że jej ojciec oraz brat uciekli z Belgii w maju 1940 roku, by dołączyć do armii czeskiej na wygnaniu oraz że zostali ewakuowani do Wielkiej Brytanii. Obaj przeżyli wojnę. Ojciec Gaby powrócił do Antwerpii jako członek oddziałów wyzwoleńczych i odkrył tam, że jego rodzice oraz dwójka młodszego rodzeństwa zostali deportowani z SS-Sammellager Mecheln (baraki Dossin) do Auschwitz-Birkenau i tam zamordowani. Kazerne Dossin poinformowało jednak Gaby, iż tak naprawdę jej dziadek Meshulem został zesłany z Antwerpii w Belgii do obozu pracy Les Mazures podlegającego pod Organisation Todt i zlokalizowanego w północnej Francji i stamtąd deportowany bezpośrednio do Auschwitz. Z Mechelen deportowano więc tak naprawdę jej babcię, wuja oraz ciotkę. Te nowe informacje odnośnie obozu pracy OT sprawiły, iż zrodziło się wiele pytań: Jak sytuacja ta wpłynęła na rodzinę pozostawioną w Antwerpii? W jakim położeniu znalazła się rodzina, gdy zabrano Meshulema? Czy otrzymywali oni od niego jakiekolwiek informacje, bezpośrednio bądź pośrednio? Czy rodziny te otrzymywały w ogóle jakiekolwiek wsparcie?

Tak wiele jest pytań, na które brak odpowiedzi, a w przypadku Gaby Morris nie ma nikogo, kto mógłby opowiedzieć, co się wtedy stało. Czy archiwalne świadectwa rzuciły światło na sytuację, w jakiej znalazły się rodziny OT? Spotkania z Gaby w Międzynarodowym Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu w 2019 roku oraz rozmowy o tym, iż brakuje informacji o obozie pracy OT doprowadziły do stworzenia projektu Left Behind. Kazerne Dossin oraz rodzina Morris zjednoczyli wysiłki mające na celu zbadanie tego mało znanego aspektu prześladowań rasowych w Belgii, który miał wyjątkowo duży wpływ na żydowską społeczność Antwerpii: W jaki sposób kampania OT wpłynęła na szanse przeżycia rodzin i jak radziły sobie one z nieobecnością mężczyzn, swoich ojców, braci i synów? Celem projektu było stworzenie przystępnego internetowego produktu badawczego, który dostarczyłby szerokiemu gronu odbiorców ogólnych informacji na temat pracy przymusowej w ramach OT. Kazerne Dossin stanęło w ten sposób przed wyzwaniem wdrożenia nowych metod badawczych oraz takich narzędzi do prezentacji, jak mapy, które z biegiem projektu same w sobie okazały się szczególnie istotne.

ŻYDOWSCY MĘŻCZYŹNI Z ANTWERPII W OBOZIE PRACY PRZYMUSOWEJ ZARZĄDZANYM PRZEZ ORGANISATION TODT W PÓŁNOCNEJ FRANCJI

W ramach projektu Left Behind (Porzuceni) ważne jest na początek zrozumienie, kto został „porzucony” i w jakim kontekście. W okresie od 13 czerwca do 12 września 1942 roku ponad 2250 żydowskich mężczyzn z Belgii zostało przetransportowanych do pracy przymusowej na północy Francji przez Organisation Todt. Sześć pociągów wyruszyło z Antwerpii oraz po jednym Brukseli, Liège i Charleroi. Mężczyźni zostali zesłani obozu pracy Les Mazures we francuskich Ardenach lub do podobnych obozów na francuskim wybrzeżu, takich jak Dannes, Camiers, St-Omer czy Calais. Pracowali tam przy budowie elementów, które weszły w skład Wału Atlantyckiego – dróg, bunkrów oraz infrastruktury energetycznej. Znaczna większość spośród 2250 mężczyzn pochodziła z Antwerpii. W domach, z których zostali oni zabrani, pozostały ich żony, dzieci, rodzice, dalsza rodzina i przyjaciele. Pracując przymusowo we Francji mężczyźni ci mieli kontakt ze swoimi bliskimi, a tym, których pozostawili w Belgii, teoretycznie1 wypłacano minimalne kwoty. Obydwa te aspekty mogły powstrzymywać członków rodzin mężczyzn wysłanych przez OT do Francji przed opuszczaniem swojego miejsca zamieszkania, w którym narażeni byli na większe ryzyko aresztowania. W październiku 1942 większość robotników OT deportowano bezpośrednio z obozów pracy przymusowej w północnej Francji do Auschwitz-Birkenau. Dziesiątkom z nich udało się jednak uciec jeszcze z obozów pracy, bądź z pociągów w trakcie transportu. Żydów posiadających belgijskie obywatelstwo lub ożenionych z nie-Żydówkami w październiku 1942 zatrzymano w obozach w północnej Francji. Zostali oni w późniejszym czasie deportowani z Drancy. Spośród tych 2250 mężczyzn wojnę przeżyło zaledwie kilkudziesięciu.

Zesłanie mężczyzn na roboty przymusowe oznaczało ogromne zmiany dla ich rodzin, które przed wojną stanowiły pełnoprawną część społeczności, a teraz zostały zepchnięte na margines. Losy tych wszystkich krewnych pozostają jednak niezbadane. Publikacje historyczne dostępne do tej pory skupiały się przede wszystkim na obozach OT w północnej Francji oraz na zesłanych tam mężczyznach.2 W żadnej monografii ani projekcie nie przedstawiono pełnego obrazu żydowskich rodzin z Antwerpii, z których mężczyźni zostali deportowani do obozów OT w północnej Francji. Projekt Left Behind koncentruje się właśnie na uzupełnianiu brakujących elementów. Jego celem jest udostępnienie prowadzonych dotąd badań nowym osobom (na przykład dzięki publikacjom w języku angielskim) oraz rozszerzenie ich zakresu. W celu rozwinięcia oraz pogłębienia naszej wiedzy w tym temacie pracowaliśmy zarówno na poziomie mikro, jak i makro. Najpierw skupiliśmy się na utworzeniu bazy danych z informacjami o tym, ilu mężczyzn z OT zostało deportowanych, ilu przeżyło, a także w jakim położeniu znaleźli się ich krewni. Jednocześnie przeprowadzaliśmy analizy indywidualnych historii około 20 rodzin. Działanie to miało dostarczyć nam wskazówek oraz informacji przydatnych do zrekonstruowania ich losów. W ramach trzeciego działania projektowego skupiliśmy się na wykorzystaniu map do zaprezentowania tej historii oraz projektu szerokiej publiczności. Wkrótce okazało się, że mapy same w sobie stały się trzecim elementem rozwoju badań oraz narzędziem przeprowadzania analiz. GIS i inne rozwiązania geolokalizacyjne zostały wykorzystane, by dodać do map komponent czasu umożliwiający analizę i wizualizację historii. W dalszej części wpisu skupimy się oddzielnie na każdym z trzech elementów projektu badawczego.

Fot.

Żydowscy robotnicy przymusowi w obozie Les Mazures prowadzonym przez Organisation Todt, oznaczeni belgijskimi żółtymi naszywkami. (Źródło: Kazerne Dossin – Fonds Erlich-Liberman, KD_00365)

UTWORZENIE BAZ I ZBIORÓW DANYCH

Na początku prac utworzenie listy żydowskich mężczyzn z Antwerpii wywiezionych na roboty przymusowe dla Organisation Todt do Francji wydawało się prostym zadaniem. Przecież w 1978 roku Belgijskie Ministerstwo Zdrowia Publicznego opublikowało Listę Żydów mieszkających w Belgii 10 maja 1940, którzy zostali zesłani do obozów na północy Francji. Działania ułatwiał fakt, iż lista ta – zawierająca dane 2252 mężczyzn z Belgii zarejestrowanych przez OT – została już wprowadzona do bazy danych programu Access przez Służbę Belgijskich Archiwów na rzecz Ofiar Wojny. W celu rozpoczęcia naszego procesu zbierania danych porównaliśmy listę 2252 mężczyzn z informacjami o miejscach zamieszkania pochodzącymi z 1940, by w ten sposób ustalić, którzy z mężczyzn mieszkali na początku wojny w Antwerpii. W ten sposób udało nam się określić, jak wiele ofiar mieszkających w tamtym czasie w mieście zostało zesłanych na roboty przymusowe kierowane przez OT i jak wyglądał ich los. W ramach zbioru danych mieliśmy także możliwość określić, ilu spośród mężczyzn z Antwerpii opuściło miasto do lata 1942 roku, zanim w sierpniu 1942 rozpoczęły się deportacje z Belgii, a także ilu do tamtej pory w Antwerpii pozostało.

Zatem w jaki sposób połączyć listę 2252 mężczyzn z danymi o adresach zamieszkania z 1940 roku? Kazerne Dossin dysponuje miejskimi rejestrami Żydów utworzonymi na mocy nazistowskiego dekretu z 28 października 1940. Wszelkie dane adresowe pochodzące z tego bogatego źródła zostały już połączone z listami deportacyjnymi z baraków Dossin w Mechelen w ramach Bazy Danych Osobowych, a więc mogliśmy z łatwością dotrzeć do adresów tych 2252 mężczyzn, którzy zostali deportowani z Mechelen i wybrać spośród nich mieszkańców Antwerpii. Z kolei adresy tych, który nie zostali deportowani z Mechelen, ale z Francji lub którzy na tym etapie nie byli deportowani analizowaliśmy po kolei w poszukiwaniu antwerpskich lokalizacji. Ta szczegółowa analiza poskutkowała utworzeniem listy 1553 żydowskich mężczyzn mieszkających w 1940 roku w Antwerpii, którzy zostali zesłani do pracy przymusowej w północnej Francji latem 1942 roku (z Antwerpii lub z Brukseli, Liège i Charleroi). Jednak zgłębiając dodatkowe źródła, takie jak listy płac OT, korespondencję od Stowarzyszenia Żydów w Belgii, listę mężczyzn przebywających w obozie Les Mazures opracowaną przez badacza Jean-Emile’a Andreux oraz świadectwa osobiste stało się jasne, iż nasza lista była niekompletna. Poddaliśmy więc analizie te dodatkowe źródła i dodaliśmy do wcześniej opracowanej listy 1553 mężczyzn nowe nazwiska, uzyskując w ten sposób ostateczną listę 1625 mężczyzn z Antwerpii zesłanych do obozów OT. Możemy więc w ten sposób również wysnuć wniosek, iż liczba robotników przymusowych OT deportowanych z całej Belgii była w rzeczywistości wyższa niż 2252.

Następnie podzieliliśmy nazwiska 1625 mężczyzn na 19 podgrup w zależności od losu, jaki spotkał członków każdej z nich:

Podczas Holokaustu wymordowana została niemal połowa żydowskiej populacji Belgii. Jako że zniknęły całe rodziny, w ich historiach powstały ciemne plamy, uniemożliwiając odtworzenie przede wszystkim ich prywatnych doświadczeń, ale także pewnych aspektów dotyczących całego kraju. Osobiste dokumenty Ocalonych oraz tych, którzy zginęli nabrały więc jeszcze większej wartości w kontekście uzupełniania braków w informacjach, jakie posiadamy.

Veerle Vanden Daelen, Dorien Styven - Kazerne Dossin