Memoria [PL] Nr. 14 (11/2018) | Page 20

Dziedzictwa Narodowego, który w imieniu nieobecnego wiceministra Jarosława Sellina odczytał list powitalny do uczestników konferencji. Gości powitał też wiceprezydent Warszawy Włodzimierza Paszyński. Jego wystąpienie zostało przyjęte przez uczestników konferencji owacjami na stojąco. Mówca wskazywał m.in., że prawda historyczna o stosunkach polsko-żydowskich w czasie i po wojnie, prawda o polskiej pomocy dla ludności żydowskiej w czasie Holokaustu nie może ustępować doraźnym celom politycznym. Dobitnie zaznaczył, że depozytariuszami tej pamięci są nauczyciele, dla których przyzwoitość i prawda powinny był głównymi wyznacznikami w ich pracy pedagogicznej.

Po uroczystym powitaniu i otwarciu konferencji przez wicedyrektora Muzeum POLIN Zygmunta Stępińskiego, rozpoczęła się jej część merytoryczna. Otworzył ją dr Stephen Smith - dyrektor wykonawczy USC Shoah Foundation oraz przewodniczący UNESCO ds. edukacji o ludobójstwie. Wygłosił wykład, w którym przedstawił problem: "Jak Ratujący podejmowali trudne decyzje w czasach Zagłady". Wystąpienie dr Smitha i ilustrowane było konkretnymi przykładami i wzbudziło spore zainteresowanie zgromadzonych. Po krótkiej przerwie przedstawicielki działu edukacji Muzeum POLIN zaprezentowały najnowszą ofertę edukacyjną przygotowaną dla dzieci i młodzieży szkolnej.

Bardzo dużym zainteresowaniem cieszył się pierwszy panel dyskusyjny.: "Ratowanie - różne perspektywy". Panelistkami były: Aleksandra Bańkowska z Instytutu Historii PAN oraz Karolina Pan z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN. Trzecim uczestnikiem panelu był dr Piotr Forecki z Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM w Poznaniu. Dyskutanci dzielili się swoimi przemyśleniami wynikającymi z własnych szczegółowych badań. Zwracali uwagę na współczesne sposoby opowiadania o problematyce ratowania, wskazując na ich uwarunkowania. Niezwykle cenne i inspirujące dla słuchaczy były refleksje panelistów na temat pożądanych dziś sposobów opowiadania o tych zagadnieniach z przeszłości. Wskazywali oni na znaczenie okresu przedwojennego (1918-1939) w relacjach polsko-żydowskich, o możliwościach szukania już w tym okresie sprawiedliwych, wskazywali, że doświadczenie pomocy i ratowania było doświadczeniem nielicznych potrzebujących, dla większości było to doświadczenie nieosiągalne. Zatem podkreślanie jakoby pomoc i ratowanie ludności żydowskiej w czasie Holokaustu było powszechne jest nie tylko nieprawdziwe ale i niewłaściwe. Następnie publiczność zgromadzona na auli zadawała szczegółowe pytania, na które odpowiadali paneliści.

Po przerwie uczestnicy konferencji wzięli udział w od dawna zapowiadanym pokazie, zaznaczmy pierwszym w Europie, technologii noszącej nazwę Nowe wymiary relacji. Warto tu przypomnieć, że jej twórca - USC Shoah Foundation od połowy lat 90. XX wieku zajmuje się nagrywaniem, opracowywaniem oraz udostępnianiem, głównie w celach edukacyjnych, relacji ocalonych, świadków i innych uczestników Holokaustu oraz współczesnych ludobójstw. W Archiwum Historii Wizualnej USC Shoah Foundation znajduje się ponad 55 tys. nagrań, w 34 językach (w tym około 1500 w języku polskim) relacji uczestników i świadków historii. Dostęp do tego największego na świecie zbioru historii mówionej znajduje się także w Muzeum POLIN.

Nowe wymiary relacji to zaawansowana technologia przetwarzania i projekcji głosu, umożliwiająca poznawanie osobistej historii poprzez rozmowę z jej świadkiem. Tworzenie takiego nagrania przebiega w szczególny sposób. Ocalały, siedzący w środku oświetlonej półkolistej sceny, filmowany jest jednocześnie przez sto kamer. Podczas nagrania odpowiada na ponad 2000 pytań obejmujących bardzo duży zakres tematyczny. Pytania zadawane ocalonemu przetwarzane są przez program komputerowy, który dopasowuje je do najbardziej adekwatnej, nagranej wypowiedzi. Cechą szczególną tej technologii jest to, że z czasem trafność wyszukiwanych przez program odpowiedzi rośnie, a czas potrzebny na jej wyszukanie jest coraz krótszy. Jak wspominali prezenterzy Karen Jungblut i dr Stephen Smith technologia powstała w odpowiedzi na stale zmniejszającą się liczbę ocalonych i świadków historii, którzy mogliby opowiedzieć o przeszłych wydarzeniach i zaświadczyć o ich prawdziwości.