Memoria [PL] No. 8 / Maj 2018 | Page 16

różnych organizacji na całym świecie, np. biur statystycznych i rejestrów, jak również we współpracy z miejscami pamięci, głównie w Polsce, np. z Miejscami Pamięci Auschwitz i Stutthof, oraz międzynarodowymi organizacjami zrzeszającymi byłych więźniów, a także dzięki zaangażowaniu osób prywatnych z Polski, Holandii, Norwegii i Francji, sto z opisywanych przedmiotów zwrócono w ciągu jednego roku rodzinom ich prawowitych właścicieli, tj. dzieciom i wnukom.

Wiele z tych przedmiotów przekazano rodzinom osobiście zarówno w Bad Arolsen, jak i w krajach, z których pochodzą. Spotkania, jakie miały miejsce w ramach tych działań podkreślają wagę projektów prowadzonych przez ITS na rzecz odnajdywania rodzin. Większość z przedmiotów pozostających w zbiorach ITS to zegarki kieszonkowe, zegarki na rękę, biżuteria, obrączki, takie dokumenty, jak akty urodzenia, świadectwa szkolne, dokumenty identyfikacyjne i korespondencja oraz przedmioty codziennego użytku i zdjęcia rodzinne, a wszystkie z nich są dla rodzin bezcenne. We wszystkich przypadkach przekazane przedmioty osobiste zainspirowały rodziny do zagłębienia się w swoje historie. Stanowią one ważne wskazówki do odszyfrowania białych plam w rodzinnych biografiach lub stają się brakującymi elementami w układankach powstałych podczas rekonstruowania nieznanych lub tylko częściowo odkrytych historii rodzinnych.

Wielu krewnych byłych ofiar prześladowania zaskakuje i głęboko wzrusza fakt, że przedmioty te niejako wyłoniły się z przeszłości po ponad siedemdziesięciu latach. W wielu przypadkach krewni ofiar pamiętali te przedmioty ze swojego dzieciństwa, tak jak miało to miejsce w przypadku kieszonkowego zegarka,

Wanda Różycka-Bilnik z zegarkiem swojego ojca Czesława.