Memoria [PL] No. 4 / Styczeń 2018 | Page 19

Historia Auschwitz to trudny temat, również emocjonalnie. Co zainspirowało Cię – z osobistego punktu widzenia, młodą pisarkę i młodą kobietę – do napisania sztuki poświęconej Holokaustowi?

Pamiętam, jak uczyłam się o Holokauście jako młoda dziewczyna. Mogłam mieć dziewięć lat, kiedy po raz pierwszy trafiłam na książkę zawierającą makabryczne obrazy z obozów koncentracyjnych. To był mój pierwszy kontakt z Holokaustem. Potem uczyliśmy się o tym na lekcjach historii w szkole, gdzie nie potrafiłam uzmysłowić sobie, że to wydarzyło się naprawdę (i nie potrafię do dziś); że to nie jest wymyślona historyjka, ale prawdziwa historia; że ludzie zrobili coś takiego innym ludziom. Nie jestem Żydówką ani Niemką, jestem młodą kobietą, która wierzy w życzliwość obcych ludzi i pokój na Ziemi. Dokładne poznanie historycznych i politycznych aspektów tych wydarzeń, któremu poświęciłam ostatnie kilka miesięcy, było dla mnie bardzo interesującym doświadczeniem. Mimo że wierzę, iż w życiu trzeba doświadczyć wszystkiego, jest ono zbyt krótkie, abyśmy mogli spróbować każdej rzeczy, dlatego musimy uczyć się od innych. Jako dziewięciolatka, nawet jako piętnastolatka, nie byłam w stanie zrozumieć znaczenia tego wszystkiego, podczas gdy teraz, jako 27-letnia kobieta, rozumiem już dużo więcej. Te okropne wydarzenia naprawdę miały miejsce i za sprawą człowieka doszło do masowego morderstwa na ogromną skalę, chciałam więc rozważyć pytania, których nigdy nie było mi dane zadać. Myślę, że nigdy nie jest za późno na poznanie historii świata. Uważam ją za coś ważnego, coś, o czym nie wolno nam zapomnieć. Napisałam więc sztukę, której głównym celem jest edukowanie i przypomnienie widzom, że nie wolno nam zapomnieć o tym, że Holokaust się wydarzył i nie wolno nam dopuścić do tego nigdy więcej.

Kim są Nikolai i Anya – bohaterowie Twojej sztuki? Akcja rozpoczyna się jeszcze przed Auschwitz.

Anya jest uosobieniem ducha Żydów, walki o wolność, determinacji i woli przetrwania oraz nadziei, której nigdy nie utracono. Śledzimy jej podróż z krakowskiego getta do Auschwitz i widzimy młodą kobietę, która jak wiele innych jej podobnych robi to, co konieczne, aby przeżyć. Nikolai stanowi uosobienie niewinności. To młody chłopak, którego spotkała rozłąka z ojcem i który staje się zależny od przyjaźni z Anyą, która pomaga mu zachować nadzieję i przeżyć.

Nie opowiadasz osobistej historii, ale

wszystko oparte jest na prawdziwych wydarzeniach. Z jakich źródeł i historii korzystałaś, budując swoje postacie??

Sztuka jest oparta na prawdziwych wydarzeniach i inspirowana opowieściami osób, które przeżyły Holokaust. Jedną z takich osób jest Kitty Hart-Moxon, której historia była dla mnie szczególną inspiracją. Jej relacja z pobytu w Auschwitz była dla mnie fascynująca, a dokument jej autorstwa pt. „Powrót do Auschwitz”, który znalazłam na YouTube, w którym szczegółowo wyjaśnia, co widziała,

Liam Wadsworth jako Nikolai

Nathalie Bazan