MANEzette #2 1\2014 | Page 39

tuje epizod. Tutaj trzeba pochwalić twórców, gdyż znów dobrze oddali charakter postaci utrzymujących to wszystko w  jednym kawałku. Dostaliśmy dużą dawkę zaskoczenia, ale i  przewidywalności, ponieważ z  łatwością możemy się domyślić jak skończy się odcinek. Jest to pewna wada, ale powtarza się ona na tyle często, że przestajemy ją zauważać. Może kiedyś fandom naprawdę się zdenerwuje i  powie na głos co o  tym myśli, ale do tego jeszcze daleka droga. Zahaczę jeszcze o  postacie, które grały pierwsze skrzypce w  tym odcinku. Bulk Bicepsa wykreowano na najbardziej rozpoznawalną postacią tego epizodu, został genialnie dopracowany i  naprawdę się cieszę, że mogłem go oglądać i  śmiać się z  sytuacji z  nim związanych. To, co wyprawiał ten pegaz-kultury- sta, doprowadzało mnie do niekontrolowanych wybuchów rechotu, choć jednej rzeczy nie potrafię pojąć. Jak ogier o  masie czterech dorosłych kucyków mógł unieść się w  powietrze na skrzydłach, które wyglądały jak żywcem zdjęte ze Scootaloo? No cóż, chyba nie powinno czepiać się praw fizyki obowiązujących w  Equestrii. O  ile w  ogóle istnieją tam podobne prawa. Pozostaje jeszcze kwestia fenomenalnego wejścia Derpy. Zamiast pojawić się jak zazwyczaj w  tle, ukazała się w  samym centrum wydarzeń. To bardzo miła odmiana, bo to właśnie ona jest moją ulubioną epizodyczną postacią. Ciekawi mnie tylko, czy twórcy coś jeszcze dla niej planują? Mam osobistą nadzieję, że tak! Podsumujmy. Odcinek jest pełen komicznych sytuacji, trzyma w  pewnym napięciu, ale nie jest aż tak wspaniały, jak dwa poprzednie epizody. Fajnie też znów zobaczyć Wonderbolts, których mogliśmy tym razem poznać jako zwykłe kucyki popełniające błędy. Niestety, epickości tutaj ciut zabrakło, a  szkoda, gdyż odcinek idealnie się do tego nadawał. + Bulk Biceps i  związane z  nim akcje + Derpy znowu w  centrum wydarzeń! + Bardzo urokliwe miejsce, w  którym rozgrywała się fabuła + Pojawienie się gryfów + Postać Soarina + Powrót Wonderbolts… – …ale w  stylu gorszym, niż moglibyśmy się spodziewać – Chwiejąca się na krawędzi lojalność Rainbow Dash – Kreacje Rarity. Stać ją na wiele więcej! Ocena Ogólna: 6.5/10 39