MANEzette #2 1\2014 | Page 16

Publicystyka Przegląd muzyczny grudnia Odsłona II: Chciałem być epicki, ale nadużywanie BAG przestało być modne Irwin W itam w  drugiej odsłonie bardzo subiektywnego i  wybiórczego przeglądu miesiąca. Nie ma on na celu dogłębnej analizy i  przedstawienia kawałków, a  przybliżenie sporej ilości dobrej i  niedocenianej twórczości oraz artystów i  zerwanie ze swoistą łatką kiepskiego “łubudubu”, jaką większość przylepia wesołej muzyce inspirowanej – mniej lub bardziej – MLP. Trudno wyłonić dominujące wydarzenie czy kawałek tego miesiąca (od przyszłego numeru mam zamiar je selekcjonować i  umieszczać tutaj; pojawią się także spotlighty) – z  pewnością zalicza się do nich special Forest Raina, zawierający oczywiście muzykę, wywiady czy czytanie opowieści. Na uwagę zasługuje pojawienie się liczącej trzy utwory EPki AllLevelsAtOnce – Blue Room Acoustics. Mimo że autor stosuje system Pay What You Want, to gdyby nie koszta przesyłki ze Stanów, bez cienia wahania zamiawiałbym fizyczny nośnik. Ot i  tyle! Do zobaczenia w  styczniu! Na początek zamieszczam dwa covery Hearts Strong as Horses. Do tej piosenki prawdopodobnie będę wracał tak często, jak do Winter Wrap up czy Smile song – bije na głowę nawet Bats! ny, bardzo dobrze oddający oryginalne brzmienie utworu z  genialnie podkreślonym przez pętlę perkusyjną rytmie, wręcz zmuszającym do jego wybijania. Zdecydowanie kawałek, który nie opuści mnie przez dłuższy czas. MandoPony – Hearts Strong as Horses TAPS–We'veGotHearts Prześwietny cover Mandopo- 16 House – Odbiegający od oryginału cover o  bardzo elek- tronicznym brzmieniu. Zdecydowanie na plus. All Levels at Once – Hopscotch [Acoustic] Kawałek ze wspomnianej w  tytule płyty. Zawiera stare ka-