Kultura filmowa w Poznaniu. Stan aktualny i perspektywy rozwoju. | Page 75
wydarzenia został zaprezentowany film dystrybuowany przez poznańską firmę Tongariro
Releasing, specjalizującą się w prezentacji kina LGBT. Jedną piątą repertuaru omawianej
inicjatywy stanowiły filmy przedpremierowe. Program rozszerzony został o liczne wydarzenia
towarzyszące, m.in. powtórny pokaz łączony w trzech kinach, zakończony tym razem finałem
na plaży miejskiej, pokazy kina niemego z muzyką na żywo, seanse plenerowe oraz była
możliwość zwiedzania technicznej infrastruktury kin (która do tej pory cieszyła się ogromną
popularnością w czasie Nocy Muzeów). Inicjatywa ta, wykorzystująca kontakty i doświadczenia
zarządzających poznańskimi kinami, była intrygującym eksperymentem, którego jednym
z celów było odpowiedzieć na pytanie, czy jest w Poznaniu miejsce na nową inicjatywę filmową
opartą przede wszystkim na świetnym repertuarze oraz otwarciu na lokalną społeczność,
mniej zaś na typowo festiwalowy blichtr filmowej branży.
Trzy z wymienionych powyżej kin (Muza, kino Rialto i Nowe Kino Pałacowe) oraz
doświadczenie, inicjatywy i pomysłowość osób je prowadzących są z pewnością cennym
kapitałem Poznania w dziedzinie kultury filmowej. Dobra współpraca tych kin idzie w parze
z ich specyfiką i budową charakterystycznych, indywidualnych wyróżników. Dla Muzy jest
to specjalizacja w art house i edukacja, dla kina Rialto zainteresowanie seniorami, uwaga
kierowana na lokalny kontekst dzielnicy i także edukacja, dla Pałacowego naturalne powiązania
z innymi pracowniami i działami Centrum Kultury Zamek.
Istotne byłoby wzmocnienie już istniejących marek w sektorze rozpowszechniania
filmów oraz rozwinięcie ich potencjału. Wpisuje się to w jedną z głównych rekomendacji
wyłaniających się z raportu, jakimi są wspieranie i rozwijanie istniejących już
wartościowych fenomenów, i uczynienie z nich kilku wizytówek, nie tyle kultury filmowej
Poznania (bo już nimi są), ile szerzej – kultury Poznania, a nawet po prostu wizytówek
samego miasta.
Projekty, które mogłyby jeszcze wzmocnić markę poznańskich kin lokalnych i studyjnych,
oraz postulaty prowadzących je osób zamykają się w grupie trzech pomysłów o różnych
potencjalnych kosztach i spodziewanym wpływie na otoczenie.
Pierwszy z nich związany jest z edukacją.
Ważne jest, żeby uświadomić szkoły, że edukacja w dziedzinie kultury
audiowizualnej jest dziś równie niezbędna, jak nauka fizyki czy chemii.
Komunikujemy się dzisiaj cyfrowo, na audiowizualności oparte jest życie
społeczne. Dlatego o ścieżce medialnej w edukacji trzeba pomyśleć w nieco
inny sposób niż do tej pory. Dzisiaj często, kiedy nauczyciel chce realizować
tę ścieżkę, to po prostu „idzie z uczniami na film”. A tu nie chodzi o takie proste
„pójście na film”, tylko oryginalne, innowacyjne pomysły na taką edukację
– mówi Piotr Zakens.
Film jest współcześnie ważnym medium, żyjemy w kulturze obrazkowej
i trzeba z tym medium sobie radzić i go nauczać, używać go też w edukacji.
To nie może być myślenie, że to jest takie „wyjście do kina na film”,
Sektor kin w Poznaniu
75