Katalogi wystaw Katalog prywatnej kolekcji dzieł sztuki | Page 162

BIOG R AM ART YST Y I ANALIZA T WÓRCZOŚCI Jan Szancenbach urodził się w 1928 roku w Krakowie, Jan Szancenbach to artysta cierpliwie oddany własnez którym związany był przez niemal całe życie. Jego mu stylowi. Artysta nie eksperymentował, nie poszuojciech, Jan Szancenbach był szanowanym lekarzem kiwał nowatorstwa za wszelką cenę. Przez wiele lat (zmarł zamordowany w Charkowie), matka, Maria pracy twórczej był oddany klasycznym schematom Skłodowska-Szancenbach była malarką, uczyła się i sposobom malowania. Pierwsze kompozycje plastyka, u samej Olgi Boznańskiej. Miłości do sztuki nauczył powstające w latach 40., były realistycznymi studiaprzyszłego twórcę jednak przedwcześnie zmar- mi z natury. Szancenbach najczęściej tworzył pejzaże, ły ojciec, z którym młody Jan odwiedzał krakow- portrety (przede wszystkim najbliższych sobie osób skie wystawy. Jak wspominał sam artysta, plastykiem – matki i żony), a także pierwsze martwe natury. Już został przez przypadek – podczas wojny w Krakowie wtedy plastyk wykazywał skłonności ku koloryzmowi, otwarte były tylko 3 szkoły: handlowa, górnicza z pietyzmem oddawał wszelkie szczegóły. oraz Szkoła Przemysłu Artystycznego. Po zamknięW okresie powojennym twórca zainteresował się ciu uczelni w 1943 roku Szancenbach pobierał tajne geometryzmem i powracającym stylem kubizmu. nauki u Tadeusza Brzozowskiego. Na życie zarabiał Jak wskazują badacze, te nowe kierunki zainspirował jako urzędnik w Radzie Głównej Opiekuńczej, a także zapewne pierwszy wyjazd Szancenbacha do Paryża malował mieszkania. w 1954 roku. Repertuar motywów pozostawał w zasaPo zakończeniu wojny Szancenbach został przyję- dzie bez zmian, plastyk malował pejzaże i przeważnie ty na drugi rok malarstwa. Kwitnący talent dostrzegł martwe natury. Te klasyczne tematy zostały jednak w Szancenbachu Wojciech Weiss, który doradzał przedstawione w oryginalny sposób. Artysta uwypuartyście wyjazd do Paryża. Naukę Szancenbach kon- klał geometryczne siatki okalające ekspozycje, nawiątynuował w pracowni Jana Eibischa, gdzie niedłu- zywał do struktur kryształów, wszelkie elementy go po rozpoczęciu zajęć poznał swoją przyszłą żonę, wpisywał w proste figury. Nie stosował również koloKrystynę. Artysta zarabiał tworząc ilustracje dla dzieci, ru lokalnego, barwa miała oddawać pewien nastrój, projektował opakowania. Już w 1948 roku został asy- kształtować ekspresję płótna. W latach 60. artysta oczyścił paletę barwną, „uspostentem na rodzimej uczelni, związany był z pracownią graficzną, uczył typografii, rysunku i wzornictwa. koił” kompozycję. Wciąż uwidaczniał istniejącą geoW 1961 roku twórca uzyskał stypendium rządu fran- metrię, jednak zaprezentowane formy były mocno cuskiego. Po powrocie awansował w hierarchii uczel- syntetyczne, a plamy barwne były kładzione płanianej: od 1972 otrzymał własną pracownię malarstwa sko. W następnej dekadzie artysta powrócił do barsztalugowego, a cztery lata później utworzył tamże dziej klasycznych tendencji. Wciąż do jego ulubionych swoje atelier. W tamtej dekadzie obrazy twórcy zyska- motywów należały pejzaże oraz martwe natury, w ujęły wielką popularność, były sprzedawane zarówno ciu kolorystycznym. Przez wiele lat swojej twórczości w Polsce, jak i zagranicą. W 1981 roku Szancenbach plastyk mówił o prostocie malarstwa, dzięki któremu został dziekanem Wydziału Malarstwa. można oddać prawdziwe piękno świata. Ta afirmacja Istotnym punktem w życiu twórcy jest rok 1986. miała być odnajdywana właśnie w pozornie najprostPrzedwcześnie, niespodziewanie zmarła wtedy żona szych tematach, scenkach z codziennego życia. plastyka, Krystyna. Załamany twórca przez dwa lata unikał życia towarzyskiego, nie malował. Na salony powrócił w 1988 roku za sprawą zorganizowanej przez studentów i wykładowców wystawy Szancenbach i studenci. Został również rektorem uczelni i wybrany ponownie pełnił tę funkcję niemal do śmierci. Artysta zmarł 15 grudnia 1998 roku. 162