kronika Wydarzeń
Wizyta w Bramie Poznania
Tomasz Chady, klasa II B gimnazjum
Rozwój polega na ciągłym rozwiązywaniu problemów. 14 marca klasa 2B gimnazjum przekonała się o tym w trakcie wycieczki do Bramy Poznania( tzw. ICHOT czyli Interaktywne Centrum Historii Ostrowa Tumskiego).
Brama Poznania to początkowo było muzeum historii Ostrowa Tumskiego, a później przekształciło się w muzeum historii Poznania. Muzeum oferuje wiele ofert wycieczek z przewodnikiem, ale my zostaliśmy zaproszeni jako grupa testowa nowych zajęć.
Wyszliśmy ze szkoły około 8:30 i chwilę później byliśmy już wszyscy w tramwaju nr 8. Muzeum leży niedaleko Ronda Śródka na brzegu Cybiny. Z zewnątrz przypomina wielką szarą bryłę. Jedną cechą, która najbardziej rzuca się w oczy, jest most nad Cybiną wychodzący z muzeum. Kiedy dotarliśmy do muzeum i weszliśmy do środka, przewodnik zaprowadził nas do jednej z sal, gdzie odbyły się zajęcia. Zajęcia dotyczyły osób, które w znaczący
sposób przyczyniły się w historii do rozwoju naszego miasta. Po krótkiej grze w kalambury, sami mogliśmy spróbować się wcielić w osobę, która rozwiązuje problemy. Efektem naszej pracy były piękne schematy, które rozkładały większe problemy miasta na czynniki pierwsze. Byliśmy bardzo kreatywni. Po tym zajęcia się skończyły i wróciliśmy do szkoły.
Myślę, że zajęcia nie wszystkim się podobały, ale warto było odwiedzić Bramę Poznania, dzięki czemu dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy.
Gimnazjaliści w Wielkopolskim Parku Narodowym
Agata Konca, Martyna Koc – kl. II B
Niezwykły długopis
Iga Wawrzyniak, klasa VII
Wszystkie wycieczki mają swój urok i z reguły wszystkich cieszą … no może nie nauczycieli, którzy jak zwykle zaznaczają, jak niewiele czasu nam zostało, a jak dużo nauki jeszcze przed nami, a program taaaaki obszerny.
Jednakże nie da się ukryć, że maj i czerwiec, to już z reguły okres intensywnych wycieczek. Na nasze szczęście pierwszą mamy za sobą. Była to krótka, jednodniowa wycieczka do Wielkopolskiego Parku Narodowego.
Do parku udaliśmy się 7 maja pociągiem, co oczywiście sprawiło nam wielką radość. Gdy dotarliśmy do lasu, zostaliśmy podzieleni na grupy, a każda z nich przez chwilę zamieniała się w przewodników wycieczki. Z mapą w ręku musieliśmy przeprowadzić grupę z punktu A do punktu B. W każdym punkcie docelowym wykonywaliśmy zadania sprawdzające nasze umiejętności i stopień opanowania zagadnień z geografii i biologii.
Przechadzając się po leśnych dróżkach podziwialiśmy przyrodę i odpoczywaliśmy w leśnym otoczeniu. Najciekawsze okazały się jednak rozmowy niezwiązane bezpośrednio z tematem wycieczki, chociaż nauczyciel podstaw przedsiębiorczości byłby z nas pewnie dumny.
Od niedawna wiem, że 25 marca to szczególny dzień dla uczniów naszej szkoły. Dlaczego? Tego dnia Matka Jadwiga Borzęcka odkryła w sobie powołanie do służby Bogu.
Z tej okazji co roku obchodzimy w naszej szkole Dzień Patrona. Jednym z punktów programu tej uroczystości jest wręczenie Nagród Dyrektora. Nagrodą w tym roku był długopis. Ale nie taki zwykły długopis. Ciekawa jestem, jaki użytek przyniesie nagrodzonym. Może posłuży im do napisania książki, może zostanie nim podpisany jakiś bardzo ważny dokument lub napisany egzamin? Tego nie wiadomo. Życzymy, by ten nie-taki-zwykły długopis posłużył Wam do napisania wielu nie--takich-zwykłych rzeczy!
18 kajecik