Moja historia, czyli Klara w redakcji
III A gimnazjum
Klara Nowak
Zamknięta na jakiekolwiek propozycje związane z artykułem i pustką w głowie, cicha a mimo wszystko pokręcona mała dziewczynka z pierwszej klasy gimnazjum. Taka właśnie byłam przez pierwsze zajęcia w redakcji. A teraz? Teraz też zdarza mi się jeszcze czasem trochę pomarudzić nad kolejnym zadaniem i tematem kolejnego artykułu, ale i tak po chwili biorę się do pracy i wychodzi z tego całkiem niezły tekst, który następnie trafia do gazetki. Jedyne co zostało, to strach przed egzaminem gimnazjalnym.
Tyle się zmieniło przez te dwa lata, wszyscy mówili mi, że ten czas bardzo szybko płynie. Ja nie wierzyłam i uważałam zupełnie inaczej. A tu proszę, minął tak szybko jak pstryknięcie palcami. Do dzisiaj pamiętam mój pierwszy artykuł w redakcji, który opowiadał o mnie, nie byłam z niego jakoś bardzo zadowolona, ale jak to mówią „ pierwsze koty za płoty”. Pamiętam to tak, jakby było z miesiąc temu. Za mną jest już sporo artykułów, niektóre lepsze inne gorsze, ale wiem, że z każdym kolejnym, szło mi coraz lepiej. Poznałam na zajęciach kilka osób lepiej.
To jest moja Historia, czy jest udana? Wydaje mi się, że taka, jaka jest wasza, była lub dopiero będzie?
Muzyka przeszkadza czy pomaga w nauce? co mnie otacza, szczególnie zbyt głośnych komentarzy czy rozmów koleżanek i kolegów z redakcji.
I Liceum
Ivo Sadowski
Najlepiej słuchać muzyki spokojnej, może być to muzyka relaksacyjna, taka, która ułatwia skupienie. I co ważne, niezbyt głośno. Taka muzyka powinna dać nam ukojenie w nauce, ale też wywołać pewien nastrój, pewne dźwięki czy melodie mogą aktywować nasz mózg i pomagać w znalezieniu weny czy po prostu chęci do nauki.
Osoby, które się uczą, powinny pomyśleć o spakowaniu do plecaków razem z książkami i notatnikami … słuchawek. Uczniowie i studenci zdobywają lepsze stopnie, jeśli w nauce towarzyszy im muzyka. Osoby słuchające w czasie nauki muzyki klasycznej w rytmie 60- 70 uderzeń na minutę, na egzaminach z matematyki osiągali rezultaty lepsze średnio o 12 proc. od reszty kolegów. Melodia i zasięg tonów w muzyce klasycznej, jak w przypadku utworu Dla Elizy Beethovena, pomaga uczyć się dłużej i przyswajać więcej informacji.
Na każdych zajęciach dziennikarskich słucham sobie muzyki. Co na lekcji zabronione, na warsztatach wskazane. Muzyka, która brzmi w moich uszach ma szczególne zadania – pozwala mi na bardzo duże skupienie. Pomaga odizolować się od wszystkiego,
Aby nam się dobrze uczyło, potrzebujemy jeszcze odpowiedniego typu słuchawek, jedni preferują nauszne, inni zaś douszne, wybór zależy należy do użytkownika. Z doświadczenia wiem, że dla komfortu powinno się używać słuchawek dousznych, ponieważ ten drugi typ może po dłuższym użytkowaniu stać się niewygodny. Najnowsze modele słuchawek podpowiadają nam, kiedy przekraczamy dopuszczalną, zdrową dla ucha głośność, warto z tego skorzystać.
Ale czy muzyka pomaga, czy też przeszkadza w nauce? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Warto słuchać siebie.
16 kajecik