Invited Magazine Issue 3 | Page 13

Z drugiej strony to jakby ho?d dla p?ci przeciwnej, która zawsze by?a dla mnie inspiracj?, motywacj? aby sta? si? kim? lepszym ni? tylko pstrykaczem nagich cia?. Skoro taka Muza oddaje mi pewn? cz?stk? swojej intymno?ci, to ja mam obowi?zek potraktowa? t? chwile bardzo powa?nie i stworzy? z naszej pracy co?, co zatrzyma j? na d?u?ej, A kto wie, mo?e sk?oni do zastanowienia nie tylko, co autor mia? na my?li, ale co chce nam przekaza? dana osoba, na zdj?ciu. ?eby nie by?o tak s?odko, powiem ?e bycie “fotografem” na wózku nie jest spacerkiem w kwestii relacji mi?dzyludzkich . Trzeba by? przygotowanym, ?e np. d?ugo oczekiwana modelka wyjdzie Ci z sesji po 5 minutach bo “za wolno pstrykasz i psujesz jej nastrój” kto? inny Ci przywali tekstem, ?e przyszed? tylko bo zrobi?o mu si? ciebie ?al, a ty na dodatek jeste? takie chamid?o, bo chcesz mie? prawo do publikacji zdj??… No ale có?, nie b?d? bi? si? w pier? ani te? podawa? przez mój stan zdrowia. To nie moja niepe?nosprawno?? wyznacza mi granice, to ja rzucam jej wyzwania ka?dego dnia. I jak na razie zwyci??am. To nie moja niepe?nosprawno?? wyznacza mi granice, to ja rzucam jej wyzwania Cz?sto kto? pyta czemu w taki, nie za czysty sposób obrabiam swoje prace, ja kontruj? pytaniem; Jakie jest prawdopodobie?stwo, ?e spotkasz kiedykolwiek kobiet? identycznie doskona??, jak z ok?adek kolorowych magazynów ? Czy nie docenisz bardziej tak? naturalnie pi?kn? “dziewczyn? z s?siedztwa” z niewymuszonym u?miechem oraz w spranej koszuli? Czy? jej twarz nie mówi wi?cej ni? wyg?adzona do maksimum skóra z rozk?adówki? Wydaj? mi si?, tak na ch?opski rozum ?e robimy zdj?cia od pokole? g?ównie po to, aby pami?ta?. Tak jak pami?? nigdy nie b?dzie idealna, tak na moich zdj?ciach zawsze b?dzie widoczny z?b czasu - wszystko przemija. Wystarczy? my?l? ?e tak Obejrzyjcie najbardziej ?wiadome urywki mojej wyobra?ni 12