Gazeta Ubezpieczeniowa - wydanie elektroniczne nr 18/2015 | Page 3

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 18 (838) 5–11 maja 2015 www.gu.com.pl TOWARZYSTWA 3 Najlepsi z najlepszych, czyli agenci wyróżnieni za wyniki osiągnięte w 2014 r. Najlepsi likwidatorzy wśród agentów Warty, czyli zwycięzcy gry Wirtualne Centrum Operacyjne Wyzwaniem jest konieczność wejścia w rolę rzeczoznawcy. Na hotelowym parkingu stoją samochody, w których musimy sprawdzić np. grubość lakieru czy głębokość bieżnika. Do tego znaleźć numer VIN i zrobić zdjęcia. Bez tego nie zaliczymy zadania! Tu pomocą służą nam rzeczoznawcy Warty. Pierwszą rundę kończymy spoceni jak myszy, ale za to z niezłym wynikiem. Czas na kawę i ciastko, a potem kilka głębszych oddechów. W przerwie wpadam na Rafała Ćwiklińskiego, zaprzyjaźnionego szefa multiagencji Asist z Gdańska. Oboje jesteśmy wykończeni, a to dopiero początek. Pytam krótko: – Jak wam idzie? On macha ręką. Może po prostu chce osłabić czujność przeciwnika... Przy jego stoliku siedzą inni multiagenci z regionu północnego. Walczą dzielnie do końca. Kolejna runda. Wszystkie o.w.u. leżą już w równym stosiku, znalezienie właściwego dokumentu zajmuje teraz kilka sekund. Podzieliliśmy zadania i pracuje się nam z każdym rozpatrzonym przypadkiem coraz lepiej. Jacek Pietrasiewicz, tutaj nasz anioł stróż, a na co dzień dyrektor Departamentu Likwidacji Szkód Osobowych i Obsługi Świadczeń, klepie nas po plecach i mówi, że jest dobrze. A my mu wierzymy. Nawet nie wiemy, kiedy mija kolejna runda. Czas płynie jak szalony. W przerwie rozmawiam z Katarzyną Całką, agentką wyłączną Warty ze Szczecina. Pracuje w ubezpieczeniach od 2001 r., a od 2009 r. ma własną agencję. Potem dowiaduję się, że jej stolik zajmuje ostatecznie trzecie miejsce. – Takie szkolenia bardzo wiele mi dają – mówi pani Kasia. – Idę do klienta z poczuciem, że wiem, co sprzedaję. O godzinie 17 jest już po wszystkim. Ściskamy sobie dłonie i dziękujemy za te ostatnie godziny wspólnej pracy. Jesteśmy zgodni, że nauczyliśmy się mnóstwa rzeczy. Nie ma jak praktyka. Emocje powoli opadają i można zacząć szykować się na wieczorną galę. Wszyscy jeszcze raz przekonaliśmy się, że ubezpieczenia to naprawdę fascynująca branża i że mamy szczęście, że się nią zajmujemy. Aleksandra Emilia Wysocka Chcesz zobaczyć, jak przebiegał Kongres? Odwiedź stronę www.kongresagentow2015.pl