Gazeta Ubezpieczeniowa - wydanie elektroniczne nr 16/2015 | Page 4

www.gu.com.pl Gazeta Ubezpieczeniowa nr 16 (836) 21–27 kwietnia 2015 4 MINĄŁ TYDZIEŃ PRZESTĘPSTWO UBEZPIECZENIOWE Z PRASY ● Z PRASY ● Z PRASY ● Z PRASY ● Z PRASY ● Z PRASY ● Z PRASY ● Z PRASY Policja udaremniła Pośrednik na liście ostrzeżeń publicznych KNF próbę milionowego 9 wyłudzenia Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu zatrzymali 9 osób podejrzanych o próbę wyłudzenia ponad 1 miliona złotych odszkodowania z jednej z firm ubezpieczeniowych. ustaleń policjantów wynika, że sprawcy w celu realizacji planowanego przestępstwa założyli działalność gospodarczą. Właściciel firmy wykupił dla pracowników grupowe ubezpieczenie NNW. Następnie sprawcy sfingowali zdarzenie drogowe z udziałem pojazdu, którym jechali pracownicy wspomnianej firmy. Po zdarzeniu podejrzani wystąpili do ubezpieczyciela z wnioskiem o wypłatę odszkodowania z tytułu trwałego uszczerbku na zdrowiu oraz zasiłku z tytułu niezdolności do pracy. Odszkodowanie miało opiewać na łączną kwotę ponad 1 miliona złotych. Ubezpieczyciel, podejrzewając próbę oszustwa, zawiadomił jednak policję, a ta udaremniła działania oszustów, którym udało się uzyskać kilkanaście tysięcy złotych. W sprawie zatrzymano 8 mężczyzn i 1 kobietę. Są to mieszkańcy powiatów wrocławskiego Z i średzkiego, w wieku od 23 do 58 lat. Wśród nich są również dwaj organizatorzy przestępczego procederu. Wszyscy zatrzymani w tej sprawie, na podstawie materiału zebranego przez Policję i Prokuraturę Rejonową Wrocław – Stare Miasto, usłyszeli już zarzuty oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości. Za przestępstwo to grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Wobec zatrzymanych prokuratura zastosowała środki zapobiegawcze w postaci dozorów policyjnych i zakazu opuszczania kraju. Wobec dwóch z nich zastosowano także poręczenie majątkowe na łączną kwotę 35 tys. zł. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono również mienie należące do podejrzanych na łączną kwotę ponad 100 tys. zł. O dalszym losie zatrzymanych zdecyduje sąd. ■ kwietnia br. Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała, że na listę ostrzeżeń publicznych został wpisany pośrednik ubezpieczeniowy Lynx Sp. z o.o. Wpis był efektem zawiadomienia złożonego przez KNF do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście. Zawiadomienie Komisji zostało wpisane na liście ostrzeżeń publicznych w rubryce dotyczącej podejrzenia popełnienia przestępstwa z art. 47 i art. 48 ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym (nieuprawnione wykonywanie działalności agencyjnej, czynności agenta ubezpieczeniowego oraz prowadzenie działalności brokerskiej w zakresie ubezpieczeń lub w zakresie reasekuracji bez wymaganego zezwolenia). Lynx jest przedstawicielem maltańskiego ubezpieczyciela GasanMamo Insurance Ltd. Firma została utworzona jako spółka celowa do sprzedaży ubezpieczeń zdrowotnych zwierząt domowych pod marką Petsupport. Jak powiedział „Pulsowi Biznesu” Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF, w dniu sporządzenia zawiadomienia do prokuratury Lynx nie był wpisany do rejestru agentów ubezpieczeniowych, a z dostępnych Komisji informacji wynikało, że spółka nie podjęła żadnych działań dotyczących wpisu. „PB” przypomina, że za sprzedaż ubezpieczeń bez licencji grożą nawet dwa lata więzienia. („Puls Biznesu” z 10 kwietnia 2015 r.) Enovatis nie prowadził działalności ubezpieczeniowej rokuratura Rejonowa w Gdańsku-Wrzeszczu uznała, że spółka Enovatis, oferując usługę „Promesa Pewne Wakacje”, nie dopuściła się przestępstwa z art. 225 ustawy o działalności ubezpieczeniowej, i umorzyła śledztwo w tej sprawie – informuje „Rzeczpospolita”. Gazeta przypomina, że zawiadomienie do prokuratury złożyła we wrześniu ub.r. Komisja Nadzoru Finansowego. KNF uznała bowiem, że w umowie usługi pozwalającej klientowi na wybór innej wycieczki w razie np. upadłości touroperatora czy działania siły wyższej znajdują się zapisy typowej umowy ubezpieczenia. A oferująca usługę spółka Enovatis nie posiada zezwolenia na prowadzenie działalności ubezpieczeniowej. Ta jednak wyjaśniała, że konstrukcja prawna umowy, konsultowana wcześniej z kancelarią prawną, nie bazuje na udzieleniu ochrony na wypadek zdarzeń losowych. Z kolei pobierana w jej ramach opłata (2,2% wartości wycieczki) to nie składka ubezpieczeniowa, lecz opłata na rzecz agenta za zapłacenie za opcję zastępczą. „Rz” pisze, że prokuratura nie znalazła podstaw do uznania, że w tym przypadku miało miejsce umyślne i zamierzone prowadzenie działalności ubezpieczeniowej. Tym bardziej, że sam nadzór nie był w stanie kategorycznie uznać, że umowa stanowi umowę ubezpieczeniową w rozumieniu art. 805 k.c. Organ prokuratorski stwierdził też, że choć sama usługa zawiera pewne elementy umowy ubezpieczenia, to jest ona tylko produktem marketingowym. Maciej Krzysztoszek z KNF poinformował „Rzeczpospolitą”, że nadzór nie będzie składać zażalenia na umorzenie. („Rzeczpospolita” z 14 kwietnia 2015 r.) P Kłopoty z zadośćuczynieniem za tę grupę szkód z polis OC, zawartych kilkanaście lat temu, płacą wyłącznie dzisiejsi ubezpieczeni posiadacze pojazdów. I znów