Gazeta Studencka UKW "Atheneum" - Styczeń/Luty 2014 Atheneum - Kwiecień 2013 | Page 3

P Zimne dobrego początki rzedłużająca się zima? A może nieudany początek wiosny? Granica między rzeczywistością skutą lodem a głosem pierwszych ptaków usłyszanym nad ranem zawsze robiła niemałe zamieszanie. Nie tylko wobec naszych oczekiwań, ale i w kalendarzach zawieszonych na gwoździu obok frontowych drzwi. Wierzymy w każdą prognozę pogody zasłyszaną w telewizorze, bez względu na to, czy daje nadzieję na wyższą temperaturę, czy odbiera szansę na zrezygnowanie z szala i rękawiczek. Jedno jest pewne – każdego roku wyczekujemy z utęsknieniem 21 marca. SPIS TREŚCI Problem pojawia się dopiero wtedy, kiedy dachy budynków zajmują niezapowiedziane masy śniegu, a nie – oczekiwane bocianie gniazda. Wypatrujemy chwili, w której na trawniku pod blokiem pojawi się pierwszy przebiśnieg będący symbolem tego, że biała i nieprzyjemnie senna kołdra, którą świat przykrył się kwartał temu, okazała ludziom współczucie i przestała ich dłużej terroryzować wełnianymi skarpetami oraz swetrami zapiętymi pod brodę. Ciepłolubne usposobienie organizmu sprawia, że coraz częściej dochodzi do konformistycznej postawy wobec zimy – zamykamy się w samochodach i uciekamy przed drugim człowiekiem, a śnieg daje preteksty do zatracania naszej kultury osobistej. Wykazujemy mniej cierpliwości dla tych, którzy uczą się jeździć, a dźwięk klaksonów nie ma sobie równych. Sprawa jest o tyle poważna, że na przedłużającej się grudniowej gehennie ucierpiała nawet kultura ogólnonarodowa. Odkąd pamiętam, symbolem wiosny było topienie Marzanny – słomianej kukły ubranej w materiały we wszystkich kolorach i przerastającej swoją wielkością niejednego przedszkolaka, który cieszy się z podwyższenia temperatury wywiad • Rozmowa z Anną Zasadą Relacja • OSPA Info z wielkiej bukwy • Forum Krytyki Operowej • Targi Kół Naukowych • Myślęcinek - raj dla studenta! • Wyrazić siebie? To dla nas PESTKA • Kursy dla studentów 4-5 6 7 7 8 9 11 i wspólnej zabawy. Zamiast ulec radosnemu obrzędowi zanurzenia, tej zimy lalka musiała zamienić się w morsa. A wszystko to przez nazbyt „imponującą” grubość tafli lodu we wszystkich zbiornikach wodnych. Sukcesem można nazwać dzielne stawianie czoła komplikacjom, które zostały wywołane nieokiełznanym żywiołem, mimo konieczności przystosowania się do zmian; chcąc być „na czasie”, trzeba było przecież przestawić wskazówki zegara do przodu. Musimy wstawać wcześniej, ale za to w otoczeniu nieco cieplejszej aury, która zachęca, by wobec drugiego człowieka zamienić ucieczkę na rekonesans. Wraz z nadejściem kalendarzowej wiosny życie zaczyna polegać właśnie na tym, by nie dmuchać na zimne, a stopniowo przełamywać pierwsze lody. MATEUSZ BORYS Student z Pasją • Karolina Pancek 12-13 Reportaż • Spotkanie z wampirami 14 Opinie studentów • Juwenalia 15 RECENZJE • Piękno i nędza • Walka o przetrwanie • Implozjamajka 17 18 19 ROZRYWKA 21 KALENDaRIUM 22 3