Beauty Mission eMagazyn 5 | Page 76

7 4 Milioner Boy - ART & Sport Shoes Gdyby teoria "te ręce leczą" była prawdziwa, mogłabym powiedzieć, że znam Maćka od dawna. W praktyce jednak, widzę go pierwszy raz w życiu. Cieszę się jak małe dziecko, gdyż prace Milioner Boy'a znam i podziwiam już od jakiegoś czasu.  Spotykamy się na Próżnej w Warszawie. Jest gorąco i duszno. Zamawiamy coś do picia i w drogę. W drogę do jądra ciemności. MILIONER BOY: Wybrałem sobie bardzo dochodowy zawód (śmiech), ale gro moich znajomych jednak wykonuje ten zawód i korzysta z wiedzy zdobytej na studiach. Pracują w gazetach, recenzują książki itp. Jeżeli chodzi o mnie, to jestem z Wołomina ale mieszkam w Zielonce. Po ukończeniu studiów prowadziłem biznes rodzinny związany z tematyką ślubną. Firma z tradycjami, założona jeszcze przed wojną. Niestety musiałem zamknąć biznes, ponieważ przegraliśmy z zalewem tanich akcesoriów z Chin i siłą roboczą zza wschodniej granicy. Smutne. DOROTA OYRZANOWSKA: Piszesz o sobie - Dziecko Ulicy. Ukończyłeś kulturoznawstwo. Zajmujesz się malarstwem. Kim jesteś? Skąd jesteś?